NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Opinie »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2 3
zielona energia, zielona energia
Posty: 4962
Dołączył: 5 Paź 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 100%
ff
Wysłany: 15 Lut 2024r. 22:54  
Cytuj
CYTAT
Niemcy do 2030 zbudują 50 elektrowni gazowych gazowych/

Co do "gazu",akurat Niemcy mają doświadczenie.chytry

ZAWSZE MÓWIŁEM, ŻE POLITYKĘ I KABARET, POWINNO SIĘ OGLĄDAĆ OSOBNO.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lut 2024r. 22:54  
Cytuj

ZAWSZE MÓWIŁEM, ŻE POLITYKĘ I KABARET, POWINNO SIĘ OGLĄDAĆ OSOBNO.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 10510
Dołączył: 9 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 15 Lut 2024r. 23:04  
Cytuj
Dużo doświadczeń.

Obrazek
Zielona Szkoła


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 17 Lut 2024r. 04:29  
Cytuj
Azjatycki morski import węgla energetycznego osiągnął rekordowo wysoki poziom

Import węgla energetycznego na morzu w Azji wzrósł do najwyższego w historii w maju, ponieważ niższe ceny kusiły nabywców w rozwijających się gospodarkach regionu.

Chiński import z maja 2023 był o 137% wyższy niż w tym samym miesiącu w 2022 r.
Chiny zwróciły się do morskiego węgla energetycznego, aby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną, a elektrownie cieplne generują 83 miliardy kilowatogodzin (kWh) więcej w pierwszych czterech miesiącach roku, w porównaniu z tym samym okresem w 2022 roku.

Produkcja węglowa wzrosła wraz z problemami energetyki wodnej, a produkcja z czystego źródła energii spadła o 42 miliardy kWh w okresie od stycznia do kwietnia.

WZROST W INDIACH

Indie, drugi co do wielkości importer węgla na świecie, również zwiększyły zakupy, a majowe przybycie gatunków ciepła oszacowane przez Kplera na 16,62 mln ton, w porównaniu z 14,37 mln w kwietniu i najwięcej od lipca ubiegłego roku.

Gorętsza niż zwykle pogoda i solidny wzrost gospodarczy napędzają import Indii, a niższe ceny oznaczają, że elektrownie węglowe zasilane importowanym paliwem mogą osiągać zyski nawet przy sprzedaży na indyjskich rynkach energii elektrycznej regulowanych cenami.

Inni nabywcy na rozwijających się rynkach azjatyckich również odnotowują wzrost importu węgla energetycznego, a Wietnam ma wylądować 2,90 mln ton w maju, w porównaniu z 2,09 mln w kwietniu i najwięcej od czerwca 2020 r.

Oczekuje się, że import Malezji wyniesie 3,26 mln ton w maju, w porównaniu z 2,64 mln w kwietniu i najwięcej od marca 2020 roku.

W tym roku Chiny i Indie będą stanowić prawie 70 procent światowego zużycia węgla, w porównaniu z mniej niż 10 procentami dla USA i UE razem wziętych, podała IEA.

Po stronie podaży Chiny, Indie i Indonezja ustanowiły nowe miesięczne rekordy eksportu węgla w marcu.

Oczekuje się, że produkcja węgla w Australii wzrośnie w tym roku o 2 procent do 460 milionów ton, ponieważ producenci zwiększają produkcję w obliczu lepszych warunków pogodowych.

Tymczasem rosyjski węgiel znalazł nowe rynki zbytu po tym, jak został zakłócony w Europie, ale często ze znacznymi rabatami, czytamy w raporcie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 660
Dołączył: 9 Paź 2014r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 17 Lut 2024r. 08:49  
Cytuj
Zielona energia to sciema rzadow zeby zrobic z ludzi niewolnikow.Tak samo jak auta elektryczne sa bardziej trujace od aut spalinowch .Bo prad do nich wytwarza sie z wegla .zdegustowany

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 17 Lut 2024r. 16:13  
Cytuj
Przegląd przemysłu węglowego w Indonezji

Indonezja, znana jako globalna potęga węglowa, utrzymała swoją sławę trzeciego co do wielkości producenta węgla na świecie, odgrywając kluczową rolę na międzynarodowym rynku węgla. Odporność i strategiczne znaczenie sektora są podkreślone przez niedawny wzrost produkcji, osiągający bezprecedensowe 775 milionów ton w 2023 roku - znaczący wzrost napędzany ożywieniem w porównaniu z rokiem produkcji 687 milionów ton z poprzedniego roku.

W połączeniu z tą solidną produkcją, indonezyjski eksport węgla wzrósł do około 518 milionów ton w tym samym roku, co oznacza imponujący 11-procentowy wzrost od 2022 roku. Zaangażowanie narodu w utrzymanie swojej pozycji wiodącego eksportera węgla energetycznego było widoczne na początku roku, kiedy ustalono ambitny cel eksportowy w wysokości 457,3 mln ton, co sygnalizuje ciągły wpływ Indonezji w globalnym krajobrazie energetycznym.


Zaangażowanie Indonezji w redukcję emisji

Indonezja zintensyfikowała wysiłki, aby przejść w kierunku energii odnawialnej i zająć się zmianami klimatycznymi. Pomimo tego, że jest narodem archipelagicznym bardzo podatnym na skutki zmian klimatycznych, Indonezja, jako kraj rozwijający się, polega na paliwach kopalnych dla wzrostu gospodarczego.

Patrząc w przyszłość

Ambitne cele Indonezji w zakresie produkcji węgla na rok 2024, pozornie sprzeczne z globalnymi narracjami zrównoważonego rozwoju, ujawniają strategiczne wzajemne powiązania. Przemysł węglowy, głęboko zakorzeniony w krajowych procesach wytwarzania energii i przemysłowych, ma kluczowe znaczenie dla ułatwienia Indonezji dążenia do stania się globalną potęgą pojazdów elektrycznych (EV).

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 18 Lut 2024r. 17:50  
Cytuj
Polskie kopalnie i elektrownie węglowe mogą stać się strategicznie ważne . Wojna handlowa może spowodować wkrótce braki w dostawach strategicznych surowcow do Europy nawet tych minerałów do budowy “ zielonych technologii “


Szef MFW mówi, że Fed "zdecydowanie" zabezpiecza miękkie lądowanie, ostrzega o fragmentacji

Bloomberg) - Szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego powiedział, że gospodarka USA "zdecydowanie" zmierza w kierunku miękkiego lądowania dzięki "zdecydowanej" Rezerwy Federalnej w oswajaniu inflacji pomimo pewnego bólu spowodowanego wyższymi stopami procentowymi.
"To przyniosło pożądany wpływ bez wpychania gospodarki w recesję" - powiedziała dyrektor zarządzająca Kristalina Georgieva w wywiadzie dla Christiane Amanpour w CNN International, który ma być wyemitowany we wtorek.
Ochłodzenie zarówno inflacji, jak i rynku pracy w USA po najbardziej stromym cyklu podwyżek stóp procentowych od pokolenia, wzbudziło nadzieje, że największa gospodarka świata może uniknąć głębokiej recesji i otworzyła drzwi Fed do obniżki stóp procentowych w tym roku. Bloomberg Economics twierdzi, że redukcja kosztów pożyczek może rozpocząć się już w marcu.
Zapytany o perspektywy wyborcze Donalda Trumpa w 2024 roku i potencjalny powrót jego protekcjonistycznej polityki handlowej, Georgieva powiedział, że decydenci muszą pomóc tym, którzy ucierpiały globalizacją lub ryzykują podsycanie niechęci i izolacjonizmu.
"Zobaczymy w Stanach Zjednoczonych, w Europie, wszędzie, sprzeciw wobec tego, co czyni nas wszystkich bogatszymi i bezpieczniejszymi - zintegrowaną globalną gospodarkę" - powiedziała
W miarę jak nasila się strategiczna rywalizacja między USA a Chinami, MFW ostrzegł przed szkodami gospodarczymi wynikającymi z fragmentacji, która według niego szacunków może poświęcić aż 7% światowego produktu krajowego brutto. Georgieva powiedziała, że grozi to odcięciem dostępu do krytycznych minerałów potrzebnych do zielonych technologii jutra.
Czytaj więcej: Stany Zjednoczone ustalają limity na chińskie treści, aby otrzymywać ulgi podatkowe EV
"Jeśli nie będziesz miał do nich dostępu, może to dramatycznie wpłynąć na twoją przyszłą konkurencyjność w szybko zmieniającej się gospodarce światowej" - powiedziała.
--Z pomocą Erica Martina.
https://www.bnnbl(...)amp.html

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 19 Lut 2024r. 19:51  
Cytuj
Magazyn baterii litowych eksploduje we Francji, wywoła ogromny toksyczny pożar

Magazyn baterii litowych eksplodował we Francji, wysyłając w powietrze pióropusze gęstego czarnego toksycznego dymu, widoczne przez wiele kilometrów.

Eksplozja w obiekcie wywołała ogromny pożar, a około 70 strażaków zostało wysłanych na miejsce zdarzenia, aby poradzić sobie z pożarem.

Magazyn, znajdujący się w mieście Viviez, Aveyron, był używany do przechowywania starych baterii litowych czekających na recykling.

Baterie litowe są używane w smartfonach, laptopach, skuterach elektrycznych, ciężarówkach i samochodach osobowych.

Pożar we Francji pojawia się wśród rosnących obaw o niebezpieczeństwa związane z bateriami litowymi, które są wysoce łatwopalne i spalają się w ekstremalnie wysokich temperaturach.

Miejscowi w Viviez zostali kazani zamknięci drzwi i okien, gdy gęsty toksyczny dym ogarnął miasto.

Władze nie zgłosiły jeszcze żadnych obrażeń ani zgonów.

Przyczyna wybuchu i wynikającego z tego pożaru nie została jeszcze potwierdzona.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 22 Lut 2024r. 03:56  
Cytuj
Najlepsi eksperci ujawniają antywęglową agendę WEF jako oszustwo: "Pure Junk Science"
"Dekarbonizacja" jest jednym z kluczowych celów programu "Net Zero" WEF.

Aby osiągnąć te cele, członkowie ogółu społeczeństwa będą musieli dokonać znaczących cięć w jakości swojego życia.

Osiągnięcie "Zera netto" do roku 2030 wymaga zakazów podróży lotniczych, posiadania prywatnych samochodów, prywatności oraz wprowadzenia cyfrowych identyfikatorów, paszportów szczepionkowych, 15-minutowych miast i "społeczeństw bezgotówkowych", które ułatwiają tylko cyfrową walutę banku centralnego (CBDC) zamiast fizycznej gotówki.

Będzie to również wymagało wyeliminowania większości przemysłu rolnego z poważnymi ograniczeniami w dostawach żywności, które obejmują zakaz mięsa i produktów mlecznych oraz zastąpienie ich alternatywami uprawianymi w laboratorium i "żywnościami" opartymi na owadach.

Dodatkowo, wprowadzenie dużych globalnych podatków węglowych musiałoby zostać wprowadzone, aby pokryć koszty globalistycznej agendy.

Każdego roku od 2023 do 2030 roku cele zrównoważonego rozwoju w zakresie zmian klimatu będą kosztować każdą osobę w gospodarkach takich jak Stany Zjednoczone 2 026 dolarów, ONZ. Konferencja na temat szacunków handlu i rozwoju.

W gospodarkach o niższych dochodach roczny koszt na osobę waha się od 332 do 1864 USD.



Jednak inni naukowcy ostrzegają, że "dekarbonizacja" nie zrobi żadnej różnicy, ponieważ CO2 nie powoduje "globalnego ocieplenia" w pierwszej kolejności.

Czołowi eksperci ostrzegają, że roszczenia antyemisyjne wysunięte przez WEF i ONZ są mistyfikacją mającą na celu wprowadzenie globalistycznego programu.

"CO2 nie powoduje globalnego ocieplenia" - powiedział Edwin Berry, fizyk teoretyczny i certyfikowany meteorolog konsultingowy.

Nazwał twierdzenia WEF o CO2 "czystą nauką śmieciową".

Ian Clark, emerytowany profesor Wydziału Nauk o Ziemi i Środowisku na Uniwersytecie w Ottawie, zgodził się, że jeśli wszystkie emisje gazów cieplarnianych ustaną dzisiaj, Ziemia będzie kontynuować ocieplenie.

Jednak to ocieplenie będzie kontynuowane, ponieważ nie ma nic wspólnego z CO2, zauważa.

Powiedział, że wbrew powszechnej opinii temperatura nie podąża za CO2.

Zamiast tego CO2 podąża za temperaturą, która sama w sobie jest spowodowana aktywnością słoneczną.

Jednym z podstawowych obszarów badań Clarka jest paleoklimatologia (badanie warunków klimatycznych przy użyciu zapisów pośrednich, takich jak dane o pierścieniach drzew, rdzenie lodowe i inne zapisy zastępcze), a w szczególności paleohydrogeologia arktyczna, która jest badaniem wody na Ziemi w całej historii.

"Podczas epok lodowcowych mieliśmy duże wahania temperatury, a to nie ma związek z prostą aktywnością słoneczną, ale z ilością aktywności słonecznej, która uderza w Ziemię na pewnych ważnych szerokościach geograficznych, a wszystko to spowodowane przez niebiańskie wydarzenia" - powiedział Clark.

"Ziemia, w naszym Układzie Słonecznym, porusza się i jest przepychana.

"I mamy różne wzorce orbitalne, które wpływają na wejście słoneczne, a to tworzy epoki lodowcowe i okresy międzyglacjalne - w których teraz jesteśmy.


"Więc zobaczymy ogromne zmiany temperatury, przechodząc od epok lodowcowych do międzylodowcowych, a CO2 staje się bardzo niski w okresie lodowcowym i bardzo wysoki podczas interglacjalów.

"I to sprawia wrażenie, że CO2 napędza klimat, ale w rzeczywistości podąża za nim.

"To pozostaje w tyle o około 800 lat."

Clark powiedział, że podczas epok lodowcowych, a zwłaszcza w ciągu ostatnich 10 000 lat, naukowcy mają dość dobre wyobrażenie o temperaturze, dzięki zapisom proxy.

Powiedział, że te zapisy pokazują, że średniowieczny okres ciepły był prawdopodobnie znacznie cieplejszy niż dzisiaj, a rolnictwo i cywilizacja kwitły.

Ale mała epoka lodowcowa nastąpiła po tym od 1400 do 1800 roku.

"I wtedy mieliśmy problemy z rolnictwem," powiedział Clark.

"Tamiza [rzeka w Londynie, Anglia] zamarzła.

"Mamy różne wspomnienia o tym, jak zimno, a niektórzy powiedzieliby, że było wtedy nieszczęśliwie.

"Ale potem znów zaczęło się rozgrzewać.

"Więc, mniej więcej co około 1000 lat, wydaje się, że mamy te wahania.

"Wynika to z aktywności słonecznej i tam właśnie widzimy znaczenie Słońca, które jest ostatecznym źródłem energii poza energią geotermalną i jądrową. Energia słoneczna napędza klimat."

Inne recenzowane badanie, przeprowadzone przez naukowca Williama Jacksona, zbadało związek między poziomem CO2 a temperaturą w ciągu ostatnich 425 milionów lat.

Jackson jest wybitnym profesorem badań i emerytowanym na Wydziale Chemii w UC-Davis, który specjalizuje się w zrozumieniu roli, jaką cząsteczki takie jak CO2, azot i tlenek węgla odgrywają w atmosferach planetarnych.

Jego praca, opublikowana w 2017 roku, stwierdziła, że „zmiany stężenia CO2 w atmosferze nie spowodowały zmiany temperatury w starożytnym klimacie”.

Podobnie grupa badaczy, których raport został opublikowany w światowej sławy recenzowanym Nature Journal, odkryła, że patrząc na składy izotopów węgla w skali miliona lat, długoterminowy atmosferyczny dwutlenek węgla nie był związany z temperaturą.

Raport wykazał nawet odwrotny trend, zwłaszcza po ważnych wydarzeniach, takich jak erupcje wulkanów.

Odkryli ponadto, że gdy temperatura i atmosferyczne CO2 osiągnęły pewien poziom, pochówek węgla organicznego drastycznie wzrósł, co ostatecznie spowodowało znaczny spadek poziomu CO2 w atmosferze.

Ta aktywność, powiedział Berry, to natura równoważąca poziom CO2 - co jest ciągłym procesem.

CO2 przepływa z atmosfery do roślin poprzez fotosyntezę i glebę poprzez rozkład, jest absorbowany przez oceany, a następnie uwalniany przez oddychanie, parowanie i spalanie paliw kopalnych.

Cały proces nazywa się cyklem węglowym.

Co więcej, Berry powiedział, że gdy CO2 w atmosferze wzrośnie do pewnego poziomu, natura automatycznie zwiększa odpływ.

"To prawie jak wanna, która może mieć otwartą wylewkę, aby woda mogła z niej wypłynąć, jeśli osiągnie pewien poziom" - powiedział.

"Pewne ustawienie napływu podniesie poziom do pewnego punktu.

"A gdy poziom [wody] idzie w górę, tym szybciej będzie wypływać.

"Istnieje poziom równowagi dla każdego ustawienia napływu - poziom równowagi, w którym wszystko pozostaje takie samo.

"Innymi słowy, odpływ jest równy napływowi.

"A kiedy odpływ osiąga dopływ, jest na poziomie równowagi i już się nie kumuluje."

Berry powiedział, że założenie, że ludzie są wyłącznie odpowiedzialni za zwiększenie CO2, jest problematyczne.

"Więc dostajemy rodzaj chaotycznego sygnału, ale niektóre przechodzą dość mocno - ten 1000-letni cykl wydaje się być dość silny.

„Mieliśmy Rzymski Okres Ciepły, potem Średniowieczny Okres Ciepły, a teraz mamy Nowoczesny Okres Ciepły; jeden, dwa, trzy.

"A historia i zapisy mówią nam, że trwają tylko kilkaset lat, a my już sto kilka lat temu."

Oprócz tego, że nie wpływa na temperaturę, Clark powiedział, że próby redukcji CO2 są niebezpieczne ze względu na przewidywany wpływ na rośliny.

"Rośliny C4, podobnie jak kukurydza, ewoluowały zaledwie 20-30 milionów lat temu" - powiedział.

"I ewoluowali w odpowiedzi na spadający CO2 w atmosferze.

"Więc są względnie spóźnieni do naszej biosfery i odzwierciedlają niebezpieczeństwo zmniejszenia CO2."

Większość roślin, takich jak drzewa, pszenica i ryż, to rośliny C3, które rozwijają się przy wyższych poziomach CO2 od 800 do 1500 ppm.

Clark powiedział, że jedną z korzyści płynących ze zwiększenia CO2 jest poprawa globalnych plonów zbóż i ogólne zazielenienie planety.

Doszedł do wniosku, że cała narracja o "globalnym ociepleniu" spowodowanym przez człowieka jest oszustwem.

"Każdy, kto jest realistą klimatycznym, zdaje sobie sprawę, że pieniądze, które wydajemy na łagodzenie - gdzie myślimy, że odwracamy termostat CO2 lub próbujemy wrócić do termostatu i uratować świat 1,5 stopnia ocieplenia - wie, że to fantazja" - powiedział Clark.

"Nie ma mowy, abyśmy wpłynęli na klimat tym, co robimy."

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 22 Lut 2024r. 04:55  
Cytuj
Panele słoneczne: "Brudna" prawda?

Pomimo tego, że zostały stworzone do przetrwania przez wiele lat, wszystkie panele słoneczne, jak większość rzeczy, w końcu tracą swoją użyteczność. W tym momencie właściciele muszą pozbyć się nimi w sposób, który wyrządza najmniejsze szkody środowisku. Oprócz komponentów potencjalnie niebezpiecznych dla spożycia przez ludzi, takich jak ołów i kadm, panele słoneczne wykorzystują wiele innych materiałów, takich jak szkło, aluminium i krzem. Niektóre z tych materiałów mogą stanowić zagrożenie dla środowiska, jeśli są niewłaściwie obsługiwane i wyrzucane na wysypiska.

Pomimo przepisów i regulacji, dane wskazują, że mniej niż 10% wycofanych z eksploatacji paneli w Stanach Zjednoczonych jest poddawanych recyklingowi. Podobnie, wskaźnik recyklingu paneli słonecznych w Unii Europejskiej wynosi około 10%, pomimo prawa UE nakazującego producentom paneli słonecznych odzyskiwanie co najmniej 80% masy każdego panelu. Co gorsza, wysiłki na rzecz recyklingu paneli słonecznych pozostają na wczesnym etapie i mogą nie postępować wystarczająco szybko, aby zniwelować wyrządzone szkody.

Ze względu na obecność substancji potencjalnie szkodliwych dla spożycia przez ludzi, takich jak ołów i kadm, właściwe usuwanie pozostaje niezbędne. Wiele serwisów informacyjnych poświęconych energii odnawialnej ostrzega, że niektórzy właściciele mogą wyrzucić panele słoneczne jako solidne śmieci, gdy przestają działać. Według szacunków Międzynarodowej Agencji Energii Odnawialnej (IRENA), świat może zawierać 78 milionów ton metrycznych śmieci z samych paneli słonecznych do 2050 roku.

W każdym razie ważne jest, aby panele słoneczne były poddawane recyklingowi lub odpowiednio przechowywane, aby uniknąć ich trafienia na wysypiska i wyrządzenia długotrwałych szkód w środowisku.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 24 Lut 2024r. 05:14  
Cytuj
Eksport węgla energetycznego w Południowej Afryce w listopadzie i grudniu wzrósł o 74% rok do roku

Logistyczne i operacyjne wyzwania RPA nie zakłóciły dostaw węgla do Indii, jednego z głównych krajów importujących na świecie, z niezależnymi elektrowniami

Apetyt Indii na węgiel termiczny znacznie wzrósł w ciągu ostatnich kilku lat w związku z szybkim wzrostem gospodarczym, wyższym zapotrzebowaniem na energię i działalnością przemysłową.

Import węgla energetycznego z Indii wzrósł do 180 mln mt w 2023 r., z 165,4 mln mt w 2022 r., wynika z danych CAS, na czele z napływem z Indonezji i RPA. Uczestnicy rynku spodziewają się, że Indie kupią ponad 200 milionów ton węgla energetycznego w latach 2024-25.

Podczas gdy Republika Południowej Afryki znalazła się w pierwszej trójce dostawców węgla do Indii, straciła trochę podstaw do zdyskontowanych rosyjskich dostaw węgla w 2022 roku po inwazji Moskwy na Ukrainę.

Indie zamierzają przekroczyć 1 miliard ton produkcji węgla w tym roku, w porównaniu z prawie 900 milionami ton w 2023 roku.

Produkcja węgla w UE również odnotowała 5% wzrost rok do roku i wyniosła około 0,35 miliarda ton, a to za sprawą większego wydobycia węgla brunatnego w Niemczech, Czechach oraz Bułgarii.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 26 Lut 2024r. 02:49  
Cytuj
Zapotrzebowanie na ropę w Azji Południowej w 2024 roku wzrośnie o 3,2%, Chiny o 2,9%: S&P Global

Azja przyczyni się do wzrostu światowego zapotrzebowania na paliwo odrzutowe o ponad 60%

Oczekuje się, że Azja będzie odpowiedzialna za większość globalnego wzrostu popytu na ropę w 2024 roku, z silnym wzrostem gospodarczym, który pomaga w przewycinaniu popytu w Azji Południowej poza Chiny, gdzie przeciwności gospodarcze prawdopodobnie utrzymają apetyt na paliwa kopalne, analitycy i źródła handlowe powiedziały S&P Global Commodity Insights.

Ponieważ żarłoczny apetyt Azji na paliwo lotnicze jest na czele, oczekuje się, że popyt na produkty rafinowane, takie jak benzyna, również pozostanie prężny. Region może być świadkiem wzrostu przebiegów rafinerii w pierwszym kwartale 2024 roku do poziomu niespotykanego wcześniej.

W centrum uwagi będzie również niezachwiany apetyt Azji na rosyjską ropę naftową, która w dużym stopniu zaspokoiła rafinerie w Indiach i Chinach od początku wojny rosyjsko-ukraińskiej. Ponadto rynek będzie obserwował przepływy wenezuelskiej ropy do obu azjatyckich nabywców po zniesieniu sankcji.


Pobierz najnowszeMagazyn Commodity Insights.
Funkcje obejmują:
*Finansowanie transformacji energetycznej
*Trauma na globalnym rynku gazu
*Globalne prognozy petrochemiczne
"Azja będzie nadal dominować w globalnym wzroście popytu na ropę w 2024 roku. Popyt w Azji Południowej prawdopodobnie wzrośnie o 3,2% w 2024 roku, przekraczając 2,9% w Chinach kontynentalnych" - powiedział Zhuwei Wang, menedżer ds. analizy ropy naftowej w Azji w S&P Global.

Ale nie tylko krótkoterminowo, ponieważ analitycy mieli podobne poglądy na temat długoterminowego trendu wzrostu popytu w Azji.

"Chiny były zdecydowanie najważniejszym motorem globalnego wzrostu popytu na ropę w ciągu ostatnich kilku dekad, odpowiadając za 40% przyrostowego popytu i ponad 50% do tej pory w tej dekadzie" - powiedział Bernstein Research w notatce. "Indie były mniej ważne, ale w przyszłości oczekuje się, że Indie będą najważniejszym pojedynczym regionem napędzającym wzrost popytu w ciągu najbliższych 20 lat, co czyni je kluczowym krajem do obserwowania przyszłego popytu."

Paliwo odrzutowe do lotu wysoko

Patrząc na dominujący trend popytu, azjatycki rynek ropy naftowej zaczął wyciągać wnioski, że paliwo odrzutowe ponownie zapewni szerokie możliwości wzrostu w 2024 roku.

W ujęciu rocznym S&P Global spodziewa się, że globalny popyt na naftę i odrzutowce wzrośnie o 1,02 mln b/d w 2023 r. do 7,13 mln b/d, co jest spowodowane ponownym otwarciem Chin po pandemii. Ale globalny wzrost popytu spowolniłby do 420 000 b/d w 2024 roku.

"Azja przyczyniła się do 60% globalnego wzrostu popytu na naftę i odrzutowce w 2023 roku i będzie nadal przewodzić, wnosząc 64% w 2024 roku" - powiedział Zhuwei.


Wraz ze wzrostem popytu, azjatyckie rafinerie spieszą się, aby sfinalizować swoje plany na początek 2024 roku. Oczekuje się, że przepustowość rafinerii wzrośnie do rekordowo wysokiego poziomu 31,4 mln b/d w pierwszym kwartale 2024 r., co oznacza wzrost o 466 000 b/d rok do roku, według S&P Global.

Ale nie wszystkie mogą być płynne po stronie popytu. Podczas gdy globalny popyt na ropę odbił się, recesja pozostaje kluczowym ryzykiem spadków. Spotkanie OPEC+ 30 listopada w celu przedłużenia cięć do pierwszego kwartału 2024 r. pozostaje wspierające dla cen, ale słabe perspektywy makroekonomiczne wpływają na nastroje.

OPEC+ od dawna utrzymuje zdecydowane stanowisko w sprawie ograniczenia produkcji, ale handlowcy stwierdzili, że konkurencja o baryłki spot i terminowe z Bliskiego Wschodu była daleka od ostrego, ponieważ Indie pobierały wiele swoich wymagań na ropę od Rosji.

"Dla rafinerii z Azji Wschodniej wierzę, że Indie są 'superbohaterem', ponieważ wielcy nabywcy, tacy jak MKOl i Reliance, są skłonni wziąć rosyjskie beczki, pozostawiając obfite dostawy kwaśnej ropy naftowej z Bliskiego Wschodu dla Japonii, Tajwanu, Korei Południowej, Tajlandii, a nawet Chin" - powiedział menedżer surowców w ENEOS.

Według danych S&P Global Commodities at Sea, Rosja pozostaje głównym indyjskim dostawcą ropy naftowej, odpowiadając za około 33% całkowitego importu ropy naftowej, czyli 1,51 mln b/d, w październiku i 35% całkowitego importu ropy naftowej, czyli około 1,55 mln b/d, w listopadzie.

"Chcielibyśmy, aby Indie nadal podążały praktyczną ścieżką, biorąc tanie rosyjskie beczki, których wiele rafinerii z Azji Wschodniej bało się przyjąć" - powiedział kierownik ds. surowców w tajwańskiej rafinerii.

Wyższe spożycie ropy naftowej w Zatoce Perskiej w Chinach w pierwszych 10 miesiącach 2023 r. jest silnym wskazaniem, że największy konsument ropy naftowej w Azji nie odnotował żadnych poważnych zakłóceń w zamówieniach na kwaśną ropę pomimo przedłużających się cięć OPEC+, powiedzieli handlowcy i źródła rafineryjne.
https://www.spglo(...)s-growth

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 28 Lut 2024r. 22:56  
Cytuj
Czołowy naukowiec zajmujący się klimatem: "Awaria globalnego ocieplenia" to "kłamstwo"

Jeden z najbardziej znanych i szanowanych klimatologów na świecie właśnie rzucił młotek na całą narrację budzącą strach "globalne ocieplenie", ostrzegając opinię publiczną, że to wszystko jest "kłamstwem".

Zarówno politycy, jak i aktywiści ostrzegali przed nadalającą "katastrofą klimatyczną" od dziesięcioleci.

„Biden wezwał do ogłoszenia zmian klimatycznych stanem wyjątkowym w kraju” – poinformowała NBC w zeszłym roku.

"Zmiany klimatu zagrażają każdemu aspektowi USA. Społeczeństwo, ostrzega Federal Report," ogłosił Scientific American.

Klimatolog z Uniwersytetu Cambridge Mike Hulme nie zgadza się.

"Ogłoszenie zagrożenia klimatycznego ma mrożący krew w żyłach wpływ na politykę" - mówi Public.

"To sugeruje, że nie ma czasu na normalny, niezbędny proces demokratyczny".

Aktywiści na rzecz klimatu mogą odrzucić Hulme'a jako "negacjonistę klimatu", ale zgadza się, że planeta ociepla się z powodu działalności człowieka, a konkretnie mówi, że powinniśmy przygotować się na więcej fal upałów.

Co więcej, referencje Hulme'a są niezaprzeczalnie imponujące. Jest profesorem na Uniwersytecie w Cambridge i dyrektorem założycielem Tyndall Centre for Climate Change Research.

Hulme doradzał wszystkim, od Organizacji Narodów Zjednoczonych po rząd Wielkiej Brytanii i zdobył spersonalizowany certyfikat od komitetu Pokojowej Nagrody Nobla za pracę z Międzyrządowym Zespołem Narodów Zjednoczonych ds. Zmian Klimatu (IPCC).

Teraz, w swojej nowej książce, Zmiana klimatu to nie wszystko, Hulme zdecydowanie potępia "klimatyzm", który opisuje jako "nieustępliwe przekonanie, że powstrzymanie zmian klimatycznych jest wybitną miarą, w stosunku do której należy mierzyć wszystkie polityki".

Hulme nie jest jednak sam i jest tylko najnowszym z długiej linii znanych ekspertów i klimatologów, którzy niedawno zgłosili się, aby ujawnić narrację "kryzysu klimatycznego".


Curry, który niegdyś był celebrowany przez korporacyjne media, Organizację Narodów Zjednoczonych (ONZ) i innych zwolenników narracji "kryzysu klimatycznego", podniósł pokrywę "przemysłu" zielonego programu podczas niedawnego wywiadu.

Ujawniła, że jej niegdyś celebrowane badanie alarmistyczne klimatu, w którym stwierdzono, że "globalne ocieplenie" powoduje wzrost liczby huraganów i innych ekstremalnych warunków pogodowych, było oparte na fałszywych danych.

Curry ujawniła, że sfabrykowała elementy swojego badania, aby uzyskać finansowanie od Organizacji Narodów Zjednoczonych i uznanie ze strony środowiska akademickiego, ponieważ "przemysł klimatyczny" nagradza tylko alarmizm klimatyczny.

Bombowe przyznanie się z Curry'ego nastąpiło również po tym, jak Slay News poinformowało, że ponad 1600 naukowców z całego świata połączyło siły, podpisując deklarację stwierdzającą, że twierdzenia o "awaryjnym kryzysie klimatycznym" zagrażającym Ziemi są mistyfikacją.

Ogromna grupa naukowców, w skład której wchodzą dwaj nobliści, podpisała Światową Deklarację Klimatyczną (WCD).

WCD odrzuca istnienie "kryzysu klimatycznego" i podkreśla, że dwutlenek węgla jest korzystny dla Ziemi.

Deklaracja wprost kłóci się z popularną narracją alarmistyczną, która twierdzi, że ludzie niszczą planetę swoją produkcją węgla.

Wśród tych, którzy podpiszą WCD, jest dr. John Clauser, światowej sławy, laureat Nagrody Nobla naukowiec.

Jak niedawno donosił Slay News, Clauser wysłał fale uderzeniowe przez "globalny wrzący" przemysł alarmizmu, deklarując, że narracja "kryzys klimatyczny" jest oszustwem.

Współzdobywca Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki w 2022 r. i jeden z wiodących światowych autorytetów w dziedzinie mechaniki kwantowej, skrytykował twierdzenia o "awaryjnym kryzysie klimatycznym" jako "niebezpieczną korupcję nauki, która zagraża światowej gospodarce i dobrobytowi miliardów ludzi".

Clauser, który otrzymał również Nagrodę Wolfa w dziedzinie fizyki w 2010 roku, drugą najbardziej prestiżową nagrodę w dziedzinie fizyki po Nobla, ostrzega, że błędna nauka o klimacie jest mistyfikacją, która jest napędzana przez „masywną szokowo-dziennikarską pseudonaukę”.

Jak donosi Slay News, twierdzenia o "kryzysie klimatycznym" są promowane na całym świecie przez rządy i ich wspólników medialnych w celu dostosowania się do celów zielonej agendy Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ), Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i innych niewybranych organizacji globalistycznych.


Osiągnięcie tych celów zazwyczaj wiązało się z planami obniżenia jakości życia większości społeczeństwa, jednocześnie zwiększając podatki, aby "ocalić planetę".

Tymczasem garstka potężnych elit promujących zieloną agendę będzie nadal latać prywatnymi odrzutowcami i jeść mięso, ponieważ są one "częścią rozwiązania".

Jednak w kolejnym niedawnym ciosie dla globalistycznego programu grupa czołowych ekspertów upubliczniła, aby ostrzec, że twierdzenia WEF o "kryzysie klimatycznym" opierają się na "czystej śmieciowej nauce".

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 4962
Dołączył: 5 Paź 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 100%
ff
Wysłany: 28 Lut 2024r. 23:25  
Cytuj
@trollzaklopotany
Czy choć trochę czytasz z tego co "wklejasz"na Forum?chytry

ZAWSZE MÓWIŁEM, ŻE POLITYKĘ I KABARET, POWINNO SIĘ OGLĄDAĆ OSOBNO.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 865
Dołączył: 13 Marz 2022r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 1 Marz 2024r. 14:54  
Cytuj
Kanada : W nowym budżecie Alberta opodatkuje auta elektryczne - za większe zużycie dróg na prowincji.

Już w styczniu 2025 r. w Albercie na pojazdy elektryczne będzie nałożony roczny podatek w wysokości 200 dolarów.

Rząd zauważa, że ​​pojazdy elektryczne są zwykle cięższe niż podobne pojazdy spalinowe i powodują większe zużycie dróg na prowincji.

Inne jurysdykcje, w tym Saskatchewan i różne stany USA , pobierają opłaty mające na celu zrównoważenie dochodów utraconych w wyniku podatków od benzyny. W Saskatchewan dochody z podatku od paliwa przeznaczane są na utrzymanie dróg na szczeblu prowincji.

W Albercie tak nie jest, ale rząd prowincji twierdzi, że chodzi o uczciwość w stosunku do kierowców innych pojazdów oraz długoterminowe wyzwania związane ze spadającymi dochodami z podatku paliwowego.

Nowy podatek będzie płacony w momencie rejestracji pojazdów przez właścicieli i będzie stanowić dodatek do istniejącej opłaty rejestracyjnej. Nie będzie dotyczyć pojazdów hybrydowych.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 429
Dołączył: 24 Kwie 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2024r. 11:15  
Cytuj
W 2023 roku chińskie władze wydały zezwolenie na budowę elektrowni węglowych o łącznej mocy 114 GW, tj. 10 proc. więcej niż rok wcześniej - wynika z raportu opublikowanego w czwartek przez think tank GEM i organizację CREA. Autorzy ocenili, że Pekin może nie zrealizować założeń klimatycznych.
"Tempo wydawania pozwoleń, rozpoczynania budów i oddawania do użytku jeszcze bardziej przyspieszyło w porównaniu z szalonym tempem osiągniętym w 2022 roku" - napisano w raporcie wydanym przez amerykański think tank Global Energy Monitor (GEM) oraz helsińskie Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA).

Na przestrzeni 12 miesięcy dano zielone światło na budowę elektrowni o łącznej mocy 114 GW, w porównaniu do 104 GW w 2022 roku. W tym samym czasie rozpoczęto realizację projektów mogących wytworzyć 70 GW z węgla. Z kolei do użytku oddano zakłady wytwarzające 47 GW, w porównaniu z 28 GW w 2022 roku.

Dużo energii z węgla
Jak zauważa agencja Reutera, w ciągu dwóch lat wydano pozwolenia na budowę elektrowni, które zaopatrzyłyby w energię całą Brazylię.

"To, co sprawia, że ponowny wzrost inwestycji w elektrownie węglowe jest niezwykły, to fakt, że stoi on w sprzeczności z obietnicą polityczną, którą osobiście ogłosił przywódca Xi Jinping" - zaznaczają autorzy. W 2020 r. ogłosił on politykę "dążenia do osiągnięcia szczytowego poziomu emisji CO2 przed 2030 r. i osiągnięcia neutralności węglowej przed 2060 r.".

https://polsk(...)atyczne#

Świat przeszedł ogromną zmianę gospodarczą w ciągu ostatnich kilku lat. Rzeczywiście, w niektórych momentach dolar amerykański walczył, a wiele banków centralnych zdecydowało się na zwiększenie zasobów złota w celu dywersyfikacji. Co więcej, wśród tej zmiany, sojusz gospodarczy BRICS odnotował, że jego PKB wzrośnie w górę powyżej 34 bilionów dolarów w ciągu najbliższych czterech lat.

Najnowsze prognozy spowodowały, że status gospodarczy sojuszu rozszerzył się wykładniczo do roku 2028. Dodatkowo, wiele prognoz przewiduje, że ogólny PKB Chin przewyższy Stany Zjednoczone na początku 2030 roku. Następnie jego miejsce na czele szeregów gospodarczych BRICS powinno katapultować cały sojusz do przodu.

Od 2020 roku sojusz gospodarczy BRICS dąży do większego zwiększenia wzajemnej łączności i rozwoju zbiorowego. To było bezpośrednio odpowiedzią na zachodnie sankcje nałożone na Rosję. Po inwazji ukraińskiej kraje te zaobserwowały zbrojenie walutowe, które wymagało działania.

Teraz blok BRICS i G7 nadal się rozdzielają, a przepaść pozornie się powiększa. Jednak ostatnie wydarzenia obu grup doprowadziły do globalnej transformacji. Następnie oczekuje się, że to się zakończy, a PKB BRICS ma przekroczyć 34 biliony dolarów w ciągu zaledwie czterech lat.

Co więcej, zmiany te powinny nadal mieć duży wpływ na ogólny rozwój gospodarczy obu ugrupowań; G7 i BRICS. Dla tego ostatniego, jego obecnie rozwijająca się waluta rodzima powinna zwiększyć ogólną adopcję. Jednak Stany Zjednoczone mogą zobaczyć swojego dolara w tarapatach w skali globalnej.


Co łączy kraje BRICS ?
Wzrost gospodarczy i brak podatków od dwutlenku węgla .

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 429
Dołączył: 24 Kwie 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Kwie 2024r. 16:18  
Cytuj
Eksperci ostrzegają, że twierdzenia sugerujące, że "globalne ocieplenie" jest spowodowane przez tak zwane "emisje dwutlenku węgla" ludzi są po prostu "kłamstwem ".

W ostatnich latach coraz większa liczba czołowych naukowców na świecie zaczęła przełamywać globalistyczny dogmat dotyczący "zmian klimatu", aby ostrzec opinię publiczną, że są manipulowani.

Grecki naukowiec, profesor Demetris Koutsoyiannis, opublikował niedawno artykuł, który przemawia przeciwko twierdzeniom sponsorowanym przez Organizację Narodów Zjednoczonych na temat rzekomego wpływu "emisji węgla" wywodowanej przez człowieka.

Koutsoyiannis jest emerytowanym profesorem hydrologii i analizy hydrosystemów na Narodowym Uniwersytecie Technicznym w Atenach.

W swoim artykule, opublikowanym w prestiżowym recenzowanym czasopiśmie MDPI, Koutsoyiannis twierdzi, że stężenie CO2 na Ziemi nie jest związane z działalnością człowieka.

Zwiększone stężenie CO2 w atmosferze i zazielenienie Ziemi są spowodowane niedawną ekspansją bardziej produktywnej biosfery, wyjaśnia światowej sławy naukowiec.

Powszechnie twierdzi się, że zmieniające się atmosferyczne izotopy węgla dowodzą, że większość, jeśli nie całe ostatnie ocieplenie jest spowodowane 4% udziałem człowieka ze spalania węglowodorów.

Jednak takie antropogeniczne zaangażowanie jest odrzucane przez Koutsoyiannis jako "nierozpoznawalne".

Argument izotopowy istnieje już od jakiegoś czasu i był przydatny w zamykaniu debaty na temat roli CO2 wywołanego przez człowieka i jego rzekomego wpływu na spowodowanie tak zwanego "awaryjnego klimatu".

Węgiel w żywej materii ma nieco większy udział izotopów 12C.

Ostatnie obniżenie poziomów 13C, co stanowi 99% węgla w atmosferze, jest wykorzystywane do promowania idei, że powoduje to spalanie węglowodorów.

Ale Koutsoyiannis twierdzi, że bardziej produktywna biosfera spowodowała "naturalne wzmocnienie cyklu węglowego z powodu zwiększonej temperatury".

Sugeruje, że może to być "główny czynnik spadku sygnatury izotopowej 13C w atmosferycznego CO2".

Odkrycia Koutsoyiannisa odzwierciedlają ostrzeżenia laureata Nobla z 2022 roku, laureata fizyki, dr. Johna Clausera.

Jak wcześniej donosi Slay News, Clauser wielokrotnie próbował ostrzec opinię publiczną, że narracja "kryzysu klimatycznego" dotycząca "emisji dwutlenku węgla" jest "oszuścią".

W filmie dokumentalnym Martina Durkina „Klimat: Film” Clauser oświadcza:

"Uwiadzam, że nie ma żadnego związku między zmianami klimatycznymi a CO2 - moim zdaniem to wszystko jest kupą gówna."

Uwagi Clausera, wraz z wkładem kilku innych wybitnych naukowców, doprowadziły do powszechnych prób zakazania filmu w głównym nurcie i mediach społecznościowych.

Jeśli Clauser i naukowcy tacy jak Koutsoyiannis mają rację, nie ma potrzeby, aby ogół społeczeństwa poddał się globalistycznemu kolektywizmowi w celu zaspokojenia wymagań Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) „Net Zero”.

Biliony dolarów można odzyskać z Climate Industrial Network.

Fundusz mógłby zostać wykorzystany do rozwiązania bardziej palących problemów środowiskowych i społecznych.

W takich kręgach pomysł, że ludzie kontrolują termostat klimatyczny, jest uważany za niewiele brakuje pseudonauki.

Jednak Koutsoyiannis i Clauser nie są sami w odpychaniu się przeciwko zielonej agendzie "nauki".

Były profesor Princeton William Happer zgadza się, że narracja "kryzysu klimatycznego" jest "hoal".

Jednak Happer mówi, że woli słowo "oszustwo" na opis zieloną agendę.

Zlekceważenie roli sił naturalnych i promowanie 50-letniej opinii - że "globalne ocieplenie" jest spowodowane wyższym poziomem CO2 - nie jest atrakcyjne dla tych sceptycznych umysłów naukowych.

Naukowcy ostrzegają, że dowody pokazują, że teorie "globalnego ocieplenia" nie są oparte na faktach, ale są po prostu "opiniami", które są wygodnie zgodne z agendą globalnej elity.

Opinie te całkowicie ignorują wszelkie naturalne obserwacje zmian klimatu obserwowane w ciągu ostatnich 500 milionów lat życia na Ziemi.

Nie ma recenzowanych prac, które jednoznacznie dowodzą, że ludzie spowodowali wszystkie lub większość zmian w klimacie.

Politycznie wytworzony "konsensus" i apele do władz ONZ się nie liczą.
Koutsoyiannis dostarcza części historycznego tła dla ewolucji historii izotopów.

Historia jest często używana do promowania narracji "osiedlonej nauki" wokół CO2.

Ogólnie przyjęta hipoteza „może odzwierciedlać podejście dogmatyczne lub postmodernistyczny efekt ideologiczny, tj. obwiniać za wszystko ludzkie działania” – zauważa Koutsoyiannis w swojej pracy.

Stąd hipoteza zera, że wszystkie obserwowane zmiany są w większości naturalne, nie została poważnie zbadana.

Aby dodać wagi do jego twierdzenia, Koutsoyiannis powtarza niesławne twierdzenie wysucone niedawno na spotkaniu Światowego Forum Ekonomicznego przez Melissę Fleming.

Fleming jest podsekretarzem generalnym ds. globalnej komunikacji w Organizacji Narodów Zjednoczonych.

"Jesteśmy właścicielami nauki i uważamy, że świat powinien ją wiedzieć" - oświadczył Fleming na dorocznej konferencji WEF w Davos w Szwajcarii.

Papier Koutsoyiannis jest długi i szczegółowy.

Wykorzystuje dane uzyskane z Kalifornijskiego Instytutu Scrippsa.

Scripps mierzy sygnatury izotopowe od 1978 roku, wraz z danymi zastępczymi sięgającymi pięciu wieków.

Złożone wypracowanie można obejrzeć w pełnym artykule, w którym autor stwierdza, że instrumentalne dane izotopowe węgla z ostatnich 40 lat nie wykazują dostrzegalnych oznak emisji CO2 węglowodorów ludzkich.

Odkrył również, że współczesny zapis nie różnił się pod względem sygnatury netto izotopowej źródeł i pochłaniaczy atmosferycznych CO2 z danych zastępczych, w tym rdzeni lodowych Antarktydy, sprzed 500 lat.

Brak lub nie dostrzegalnej sygnatury izotopu węgla spowodowanego przez człowieka jest interesującą gałęzią nauki o klimacie do zbadania, chociaż, jak widzieliśmy, jest ona ograniczona przez polityczne wymagania rządzące ustaloną narracją naukową.

W 2022 roku trzech profesorów fizyki pod kierownictwem Kennetha Skrable'a z Uniwersytetu Massachusetts przełamało szeregi i zbadało ślad atmosferyczny pozostawiony przez izotopy.

Odkryli, że ilość CO2 uwalniana przez spalanie węglowodorów od 1750 roku „była o wiele za niska, aby być przyczyną globalnego ocieplenia”.

Naukowcy odkryli, że twierdzenia o dominacji antropogenicznego paliwa kopalnego w zapisie izotopowym wiązały się z "nienadużyciem" statystyk.

Stwierdzili, że założenie, że wzrost CO2 jest zdominowany lub równy składnikowi antropogenicznemu, jest "nie ustaloną nauką".

Ostrzegli, że "nieuzasadnione wnioski" zaangażowania człowieka "mają poważne potencjalne implikacje społeczne, które naciskają na potrzebę bardzo kosztownych działań zaradczych, które mogą być źle ukierunkowane, obecnie niepotrzebne i nieskuteczne w ograniczaniu globalnego ocieplenia".

W zeszłym roku Clauser, jeden z wiodących światowych autorytetów w dziedzinie mechaniki kwantowej, wypowiedział się publicznie, aby wysadzić twierdzenia o "awaryjności klimatu" jako "niebezpieczną korupcję nauki, która zagraża gospodarce światowej i dobrobytowi miliardów ludzi".

Clauser, który otrzymał również Nagrodę Wolfa w dziedzinie fizyki w 2010 roku, drugą najbardziej prestiżową nagrodę w dziedzinie fizyki po Noblu, ostrzega, że błędna nauka o klimacie jest mistyfikacją, która jest napędzana przez „masową pseudonaukę szokowo-dziennikarską”.

"Moim zdaniem, nie ma prawdziwego kryzysu klimatycznego," dodał.

"Istnieje jednak bardzo realny problem z zapewnieniem przyzwoitego poziomu życia największej populacji świata i związanym z tym kryzysem energetycznym.

„Ten ostatni jest niepotrzebnie zaostrzony przez to, co moim zdaniem jest niepoprawną nauką o klimacie”.

Twierdzenia o "kryzysie klimatycznym" są promowane na całym świecie przez rządy i ich wspólnika medialnego w celu zapewnienia zgodności z celami zielonej agendy Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ), Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i innych niewybieranych organizacji globalistycznych.

Osiągnięcie tych celów zazwyczaj obejmowało plany obniżenia jakości życia większości społeczeństwa, jednocześnie zwiększając podatki, aby "ocalić planetę".

Tymczasem garstka potężnych elit promujących zieloną agendę będzie nadal latać prywatnymi odrzutowcami i jeść mięso, ponieważ są one "częścią rozwiązania".

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 429
Dołączył: 24 Kwie 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Kwie 2024r. 21:52  
Cytuj
Niemieckie oszustwo i polski brak rozumu

Niemcy emitują 184 x więcej CO2 niż deklarują – donoszą niemieccy ekolodzy. Brawo! Gdzie byli D. Tusk i M. Morawiecki, i nasi patrioci w PE, że tego nie dostrzegali, tylko niszczyli polskie górnictwo w imię ograniczania emisji?

Najpierw poznajmy niemieckie oszustwo. Jego skala jest szokująca.

Emisje metanu z niemieckiego wydobycia węgla brunatnego są rażąco zaniżone – donoszą ekolodzy z organizacji Deutschen Umwelthilfe (DUH). Według jej raportu, sporządzonego we współpracy z brytyjską Ember Climate, emisja tego gazu cieplarnianego jest prawdopodobnie 184 razy większa niż zgłaszano. W 2022 roku Niemcy zgłosiły emisję metanu z wydobycia węgla brunatnego na poziomie ok. 1390 ton, jednak badanie ekologów wykazało, że jej rzeczywista wartość mogła wynosić w tym roku 256 000 ton.(!)
Przebiegła przez polski internet ta wiadomość lotem błyskawicy … z refleksją, że Niemcy zawsze kłamali dla własnej korzyści. No dobrze, to Niemcy, a gdzie w tym czasie byli polscy politycy? Gdzie był przez ostatnie lata polski rząd i wszyscy niezłomni patrioci broniący Polski w Parlamencie Europejskim, że tego nie dostrzegli?
Jak to możliwe, że odpowiadający za 44% europejskiego wydobycia węgla brunatnego Niemcy, deklarowali jedynie 1% udział w emisji CO2, a nasi przywódcy (reprezentanci polskich interesów?) uznali to za prawdę?

Gdzie mieli rozum Donald Tusk i Mateusz Morawiecki, gdy dla ciągłego obniżania naszej polskiej emisji niszczyli polskie górnictwo? Dlaczego nie zauważyli ordynarnego niemieckiego kłamstwa, które powinni dostrzec mając ukończoną szkołę średnią?
Potrzebna była dopiero praca niemieckich ekologów, którzy zarzucili swoim władzom kłamstwo, żebyśmy dowiedzieli się, że władze niemieckie kłamią. Zauważmy też kto niemieckim ekologom pomagał – Anglicy, będący już poza europejską strukturą niemieckiego kłamstwa.

https://www.gonie(...)-rozumu/

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 429
Dołączył: 24 Kwie 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Kwie 2024r. 05:22  
Cytuj
Jak wyglądała globalna produkcja stali w ciągu ostatnich 50 lat

Od epoki brązu do epoki żelaza metale zdefiniowały epoki historii ludzkości. Gdyby naszą obecną epokę trzeba było zdefiniować podobnie, niewątpliwie byłaby znana jako epoka stali.

Stal jest podstawą naszych budynków, pojazdów i przemysłu, a jej wskaźniki produkcji i konsumpcji są często postrzegane jako znaczniki rozwoju narodu. Obecnie jest to najczęściej używany metal na świecie i najczęściej z recyklingu, z 1,864 milionami ton metrycznych stali surowej wyprodukowanych w 2020 roku.

Ta infografika wykorzystuje dane z World Steel Association, aby zwizualizować 50 lat produkcji surowej stali, pokazując niesłabnące stworzenie tego niezbędnego materiału na naszym świecie.

Stan produkcji stali

Światowa produkcja stali wzrosła ponad trzykrotnie w ciągu ostatnich 50 lat, pomimo tego, że kraje takie jak USA i Rosja zmniejszają swoją produkcję krajową i polegają bardziej na imporcie. Tymczasem Chiny i Indie konsekwentnie rozwijały swoją produkcję, aby stać się dwoma najlepszymi krajami produkującymi stal.

Dalej
https://www.wefor(...)duction/

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 11628
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Kwie 2024r. 13:05  
Cytuj
Obrazek

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2 3
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Opinie »