Prośba do wszystkich właścicieli psów, psinek, piesiuniów, burków, kundelków,i innych czworonogów! Sprzątajcie po swych ulubieńcach! Nie wszyscy chodzą ze wzrokiem wbitym w ziemię, i przez Waszą niefrasobliwość, brak odpowiedzialności, tumiwisizm, można zupełnie nieświadomie sprawić kłopot jeszcze komuś innemu. Dbajmy o siebie wzajemnie, nie tylko nosząc maseczki i dezynfekując dłonie.

Więc lepiej naucz się wbijać wzrok w ziemię, bo jak nie przejedziesz się na puszce, lub zasychających rzygowinach, to rozetniesz nogę na szkle z butelki. Takie czasy.

Wesołych Świąt !

Z tym sprzątaniem po psie to jest zmorą tego miasta niewielu sprząta po swoich psach A niektórzy to mają to w czterech literach A Zwrócić im uwagę to już wyższa szkoła jazdy. Na błoniach to samo wypuszczają psy ze smyczy biegają robi A co chcą strach z dzieckiem tam iść na spacer a nawet samemu. Ktoś powinien z tym zrobiccporzadek !

akurat wiele więcej jest psiego goowna niż rzygowin