witam! wkrotce zamierzam wybrac sie pierwszy raz do energylandii... mam pytanie do wszystkich ktorzy jezdzili tam wlasnym autem-jaka trase wybrac o jakiej porze najlepiej wyjechac i ogolnie wszystko co wazne...czy po drodze jest jakies fajne miejsce gdzie mozna zjesc i odpoczac?

Chyba mało jeździsz. Kieruj się na autostradę. Najłatwiej na Rzeszów przez nisko. Można też przez wilcza wolę. Ja jeżdżę przez nowa Dębe i na autostrade wpadam w sedziszowie. Jak nie masz GPS to radzę przez nisko. Później autostrada na Kraków i w Krakowie zjazdem na Oświęcim. Dalej już prosto. Jak tam jedziesz to jedz na minimum dwa dni. Bo jeden to mało. I unikaj godziny między 14 a 16 w Krakowie bo korki. Tam się jedzie 3 godziny. Max 4 jeżeli wolno jeździsz, po co odpoczywać.?

faktycznie malo jezdze bo w pl jestem tylko dwa razy w roku wiec chce wykorzystac czas z rodzina...a a4 jeszcze nie jechalem...dzieki za odpowiedz!

Najlepiej wyjechać o 7 rano bez jakiegoś konkretnego śniadania ponieważ przy wszystkich atrakcjach może zrobić Ci się niedobrze. Wziąć coś do przegryzienia między czasie, jakieś paluszki lub owoce. Jedzenie w samej Energylandii to kosmos cenowy więc lepiej i taniej obiad Cię wyniesie poza tym miasteczkiem, 6 szt pierogów to koszt 18 zł w tamtym roku. Nam zeszło cały dzień a prawdę mówiąc nie byliśmy na wszystkim. Wyjeżdżając o 7 rano wróciliśmy na 22, warto było ☺️

I jedź na tygodniu nie w weekend bo kolejki Cię zabiją, wiem z doświadczenia.

gdzies juz slyszalem ze ceny jedzenia w energylandii bardziej przypominaja te w zakopanema moze ktos stolowal sie gdzies w okolicy?niewiem jeszcze jak baza noclegowa bo faktycznie jeden dzien moze byc malo....a jesli przyjechalbym przed otwarciem mozna wjechac na parking czy czeka sie jak otworza brame czy cos w tym stylu?

Jeśli chodzi o parking to możesz wjechał. Spokojnie jest to ogromniasty parking bez ogrodzenia. Jedliśmy dobre jedzonko już w drodze powrotnej i poszukam tego lokalu i napiszę Ci później

Odraża mnie taka komercha.