NawigacjaStart » Forum » StaloweMiasto » Kosz »
Nowy Temat Odpowiedz
Pizda Szydło złamała konstytucje do pierdla,
Posty: 1
Dołączył: 2 Gru 2017r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Gru 2017r. 11:56  
Cytuj
Szydło dobrze wiedziała, że to, co robi (odmowa druku wyroków TK - red.) będzie naruszeniem konstytucji - powiedział na antenie RMF FM Andrzej Rzepliński. Były prezes Trybunału Konstytucyjnego skomentował w ten sposób doniesienia, że to właśnie premier zakazała publikacji wyroków tego organu. - Skorzystała z rady jakiegoś nieuka - dodał.
Jakiś prostak powiedział premier, że konstytucja nie jest konstytucją i ona uwierzyła - ocenił Rzepliński. W jego ocenie Beata Szydło była świadoma, że brak publikacji wyroków jest naruszeniem konstytucji, a mimo to zdecydowała się na ten krok. Były prezes TK podkreślił, że premier mogła zażądać ekspertyz od prawników, bo byłoby lepiej, gdyby tę decyzję podjęła kilka dni później. Rzepliński podkreślił, że premier ma jeszcze czas na rezygnację z łamania prawa.
- To ona podjęła decyzję i powinna wziąć za to odpowiedzialność, ale ja nie mam do niej pretensji z punktu widzenia takiego, że dobrze wiedziała, że to, co zrobi to będzie naruszenie konstytucji – powiedział Rzepliński. Odniósł się również do oświadczenia rzecznika rządu, który stwierdził, że wyroki TK nie były legalne. - W ogóle nie potrafiłbym skomentować, że jakieś podrzędny urzędnik mówi, że wyrok nie jest wyrokiem. Równie dobrze możemy powiedzieć, że Polska nie jest suwerenna, nie ma w ogóle Polski (...). Różne głupoty można mówić. Wyrok jest wyrokiem i o tym stanowi po prostu konstytucja – stwierdził były prezes Trybunału Konstytucyjnego.

Krzysztof Ziemiec pytał Rzeplińskiego również o to, czy planuje wziąć udział w jutrzejszej manifestacji, która ma być "ostatnim pożegnaniem Trybunału Konstytucyjnego". - Nie wypadałoby mi przyjść, bo to by oznaczało, że nie umiem "odspawać się od stołka" i w dalszym ciągu chcę rządzić Trybunałem - mówił profesor i podkreślił, że gdyby podobne spotkanie odbyło się w obronie Sądu Najwyższego, nie wahałby się na nim pojawić.

- Dla mnie jest dość dziwne, że pan prezydent nie był obecny, gdy Sejm zajmował się dwoma projektami jego ustaw - mówił Rzepliński. Podkreślił, że w jego ocenie głowa dużego i znaczącego europejskiego państwa powinna nadzorować debatę o własnych projektach. - W naturalny sposób prezydent powinien czuwać nad tym, co się stało - ocenił.

Poradził również Andrzejowi Dudzie, aby ten wycofał swoje projekty z Sejmu, bo "zostały wykastrowane ze swojej istoty". W opinii Rzeplińskiego sejmowa komisja zbyt daleko posunęła się w zmianach ich treści i teraz prezydent ma dwa wyjścia: wycofać oba projekty albo je zawetować.

- Myślę, że prezydent na pewno może zażądać odrodzenia debaty o ustawach i w tym czasie powołać zespół ekspertów, żeby uzyskać dodatkową wiedzę, która przyda mu się przy decydowaniu co dalej - mówił na antenie RMF FM. - Mam nadzieję, że prezydent w tej sprawie będzie w pełni suwerenny i to on będzie podejmował decyzje - dodał.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » StaloweMiasto » Kosz »