Wyjeżdżając z pod pizzeri avanti w prawo nie ma to skrzyżowanie żadnych znaków - obowiązuje zasada, że żeby na nie wjechać, muszę przepuścić tych z prawej. Tu sprawa jest prosta, bo samemu skręcając w prawo i braku ulicy z naprzeciwka można uznać, że zawsze jestem pierwszy i nie muszę patrzeć w lewo Ale życie... jest takie, że tym jadącym z lewej strony prosto, wydaje sie, że mają pierwszeństwo.

Jakie macie spostrzeżenia? Widzieliście tam kiedyś stłuczkę? Jak nie będę mógł sprzedać samochodu chętnie skorzystałbym z tego prawa

To żebyś miał większy wybór takich miejsc, podpowiadam, że identyczna sytuacja jest przy kościele Opatrzności Bożej - wyjazd z drogi między blokami położonymi przy Al. Jana Pawła II 32 i Poniatowskiego 37. Barany jadące od strony ulicy Poniatowskiego w kierunku Jana Pawła uważają, że mają pierwszeństwo. Kiedyś któryś się zdziwi

Dziękuję za informację. Siadając za kółko co tu dużo mówić trzeba skupiać się nad tym co sie robi.

Admina proszę o poprawę tematu, skrzyżowanie równorzędne - powinno być a napisałem równoległe...

Wielokrotnie wjeżdżając na to skrzyżowanie jak najbardziej prawidłowo byłem wyzywany przez jadących prosto od idiotów, debili i ch..ów.

A ile razy hamowaliście koło Rustici na Okulickiego? Ten z prawej pomimo że ma znak aby ustąpił pierwszeństwa wpycha się no bo jest po prawej stronie. Nie wszyscy się patrzą na znaki a co dopiero jak ich nie ma:/. (

to raczej nie jest ulica tylko parking przyblokowy(teren przed avanti, capri...) dlatego stłuczek tam praktycznie nie ma
bo wyjeżdżający ustępują pierwszeństwa wiedząc że wyjeżdżają nie z ulicy ale z parkingu

ja pierdo.... że tacy ludzie mają prawo jazdy ....

Tam jest znak P? Ja to wiem, Ty to wiesz, że to przysklepowy parking. Ale nie kojażę w Kodeksie Drogowym czegoś takiego że wyjeżdżając z parkingu mam ustępować. Nie ma znaku "ustąp", nie jest to droga gruntowa, więc skrzyżowanie traktuje jako równorzędne. To, że to jest parking wiemy my, tubylcy. Dla kogoś z Warszawy to nie musi być oczywiste, a właśnie chodzi mi o prawo, bo drugie prawo - ulicy w tym przypadku znam

Niestety nie udało mi się znaleźć zapisu w oryginale, zapewne opisu do ustawy. Myślę jednak że to powinno wystarczyć: