NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zwierzaki »
Nowy Temat Odpowiedz
Pomoc dla "Sary" - Skatowanej Suczki,
Posty: 225
Dołączył: 1 Lut 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Paź 2014r. 22:38  
Cytuj
Hej Ludziska moze ktos bedzie chcial wspomoc leczenie skatnowanej prawie na śmierc Suczki Sary. Zbiorke organizuje Stowarzyszenie Na Rzecz Pomocy Zwierzętom i Ochrony Przyrody "Azyl" z Tarnobrzega. Wiecej informacji mozna znalesc na Facebooku nie podaje linka bo nie wiem czy to zgodne z regulaminem forum a zalezy mi zeby post nie został skasowany. Dzieki za zainteresowanie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Paź 2014r. 22:38  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 139
Dołączył: 28 Kwie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Paź 2014r. 22:57  
Cytuj
Dlaczego mają usunąć temat,przecież to nie reklama.Podaje link:
https://www.faceb(...)241&type
Czytałam dzisiaj o tym biednym piesku i nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam i widzę coś takiego..mam nadzieje że tego zwyrodnialca spotka odpowiednia kara....

Odbiegając troszkę od tematu..każde z pobliskich miast ma już swoje,przytuliska,schroniska czy fundacje.A Stalowa nadal nic...w dalszym ciągu gdy np. znajdę bezpańskiego psa,nie ma gdzie się z tym zwrócić.Nie ma nikogo ani niczego(chodzi o organizację,bo tzw,Futrzak jest tylko z nazwy stowarzyszeniem a nie robi kompletnie NIC) kto by pomógł z przygarnięciem pieska,zapewnieniem mu opieki i znalezieniu domu.Wstyd dla miasta i tyle....placze

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 225
Dołączył: 1 Lut 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Paź 2014r. 23:07  
Cytuj
No niestety nie ma zadnej pomocy od strony miasta ani od zadnego preznie działajacego stowarzyszenia w naszym miescie. Wiele sie obiecuje podczas kampani wyborczych szkoda ze ci pseudo milosnicy zwierzat swoje brudne ryje wciskaja pomiedzy krzywdy i dramaty czworonogow. Ja osobiscie pomagam Ogródkowi sw Franciszka z Tarnobrzega. Zawsze zbieramy jakas kase i zawozimy im kilkadziesiat kg karmy. Wiem ze to niewiele ale z perspektywy ogolu to DUŻO !!! Niestety znieczulica jest dosc duza co widac bylo jak ostatnio nasi harcerze zbierali karme dla Przytuliska na Wiśniowej z Sandomierza. Zebrano 220kg z tego my ~10os przekazalismy ~100kg. Zaiteresowanie zadne od strony ludzi. Jedynie do czego moge miec pretensje ze akcja byla fatalnie naglosniona. Ja sie calkowicie przypadkiem dowiedzialem a jak chcialem sie czegos szczegolnie dopytac zero telefonu czy maila kontaktowego. heh

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1816
Dołączył: 6 Lut 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 23 Paź 2014r. 09:14  
Cytuj
CYTAT
Nie ma nikogo ani niczego(chodzi o organizację,bo tzw,Futrzak jest tylko z nazwy stowarzyszeniem a nie robi kompletnie NIC) kto by pomógł z przygarnięciem pieska,zapewnieniem mu opieki i znalezieniu domu.Wstyd dla miasta i tyle....placze



Kiedyś pytałem o to czym wykazały się poszczególne osoby z Futrzaka, poza Panią Prezes która udziela się w przedszkolach, nic się nie dowiedziałem. Jeżeli są tam jacyś wolontariusze to pewnie oni robią najwięcej, co z resztą zarządu ? Jest tylko po to aby być?, bo tak to wygląda. Może ktoś sprostuje i poda kilka przykładów.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 553
Dołączył: 5 Gru 2011r.
Skąd: Pysznica
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 23 Paź 2014r. 11:26  
Cytuj
Ludzie to chamy, brak słów po prostu....

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 139
Dołączył: 28 Kwie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 23 Paź 2014r. 11:46  
Cytuj
Futrzak nie robi kompletnie nic...miałam dwa razy przypadek,że znalazłam bezpańskiego psa.Za każdym razem kiedy do nich zadzwoniłam,żeby mi pomogli odsyłali mnie do UM,bo oni powinni się tym zająć,Oczywiście UM nie zrobił nic bo oczywiście kase dostają,owszem ale nie wiem na co bo mówią,że warunków żeby psa odebrać i gdzieś przechować czy cokolwiek to nie mają.Sama osobiście znalazłam dom dla tego psa,a kolejnego którego znalazłam przy drodze odwiozłam do schroniska do Tarnobrzega,bo oni w odróżnieniu od naszego "cudownego" miasta mają i to nie jedno a dwa takie miejsca gdzie można oddać znalezione biedne zwierze...
Futrzak i jego założycielka nie robią nic innego jak lansowanie się w mediach i na przeróżnych spotkaniach,oraz organizowaniem spotkań w szkołach i przedszkolach..dobre i to żeby od małego dzieci uświadamiać o potrzebie pomocy dla zwierząt..ale niech nie nazywają się stowarzyszeniem tylko nie wiem klubem miłośników zwierząt...bo w stowarzyszeniu o co innego chodzi....
W tym mieście jedyna organizacja,która działa naprawdę i to prężnie jest fundacja Kocia Wyspa. Oni pomagają naprawdę,znajdują domy dla wielu kotów.Nie lansując się przy tym, ani nie chwaląc swoimi osiągnięciami.Po prostu pomagają,tak jak to powinno być.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zwierzaki »