Twierdzisz ,że pro familia nadal posiada ową bakterię? I po raz kolejny udowodnię Ci ,że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem i pozwolę sobie zacytować coś z artykułu którego sama udostepniłaś

proszę;
Powiadomieni o sprawie pracownicy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie ze sprzętu szpitalnego, powierzchni leków i materiałów, pobrali w sumie 73 próbki do badań mikrobiologicznych. Nigdzie nie wykryto obecności bakterii.

do PeIHa :Szkoda gadać. Twój mózg to kość która jest w środku pusta. I to wszystko.

Dodam tylko ,że choć nie podpisujesz się imieniem i nazwiskiem to nie jesteś anonimowa. A to ,że Twoje reakcje są nadzwyczaj pobudliwe świadczy tylko o Twojej kulturze i to jak Cię 'ktoś' wychował.

ps. nie ma takiego czegoś jak pusta kość

PeIHa, w tym temacie to jednat Ty się trochę uniosłaś, zupełnie niepotrzebnie.

Sama rozważałam poród w Pro-Familii, ale po 1 obawiałam się czy dojadę (teraz już wiem, że to obawy nieuzasadnione w przypadku pierwszego porodu), a po 2 ważne dla mnie jednak było rodzić tam, gdzie pracuje mój lekarz prowadzący. Tak czy siak waruki mają bardzo fajne, zwłaszcza łóżka dla kobiet po cc - dla porównania w szpitalu w Stw jest tragedia pod tym względem.

Ale prawda jest taka, że takie prywatne kliniki są super, dopóki wszystko jest ładnie pięknie. Jednak jeśli są jakieś komplikacje czy to z matką czy z dzieckiem jest szybki transport do szpitala publicznego, bo w klinice nie ma albo odpowiedniego sprzętu albo wykwalifikowanego personelu. Choć ostatnio Pro-Famila zaczęła się chwalić nowoczesnym oddziałem neonatologicznym, ale nie wiem, czy już mieli się okazję w tej kwestii wykazać.

Aha, gwoli ścisłości - Profamilia to specjalistyczny szpital ginekologiczno-położniczy, tak sami o sobie piszą. Proponuję najpierw dokładnie sprawdzić zanim się zacznie zaprzeczać. A że oprócz tego zaczęli się zajmować urologią, okulistyką czy chirurgią - wiadomo, kasa.

I nikt nikomu nie odbiera prawa do decydowania o tym, gdzie będzie rodzić. I ja absolutnie nie oceniam czy to szpital dobry czy zły, bo tego nie wiem. Ale trzeba pamiętać, że nie wszystko złoto co się świeci, a wszystkie przypadki nieprawidłowości nagłaśniać i o nich mówić, tak jak ma to miejsce w przypadku szpitali publicznych.

Ps. jest coś takiego jak pusta kość, a dokładniej pneumatyczna - wypełniona powietrzem. Posiadają je ptaki, a u ludzi występują w czaszce.

mik8 w którym momencie się uniosłam?

Ja mam bardzo bliską mi osobę ,która w pro familii w październiku rodziła i dzięki dr Cebulakowi dziecko żyje i rozwija się prawidłowo gdzie w Stalowej Woli dr Z. chciał tą ciąże usunąć twierdząc ,że płód zagraża matce. Pewnie stąd takie moje nastawienie na ten szpital. Z resztą do pro familii chodzę od początku ciąży i nigdy nie zdarzyło mi się wyjść stamtąd z negatywnym odczuciem. Dla mnie dużą zaletą jest to ,że mam do tego szpitala zaledwie 12 km. I co do szpitala i jego nazewnictwa wchodząc na stronę pierwsze co czytamy to SZPITAL SPECJALISTYCZNY W RZESZOWIE. http://www.pro-familia.pl/o-nas/

ps. Kości pneumatyczne są wyścielone błoną śluzową i wypełnione powietrzem. Więc twierdzisz ,że powietrze to 'nic'?

Jak wpiszesz w google Profamila Rzeszów to od razu pojawia się link do ich oficjalnej strony z takim oto podpisem: Pro-Famila specjalistyczny szpital ginekologiczno-położniczy w Rzeszowie (autorami takich podpisów są właściciele strony, a nie google).
Dalej, wchodzisz na ich stronę w dział O nas i czytasz: Celem Szpitala Specjalistycznego Pro-Familia jest zapewnienie kompleksowej opieki medycznej w dziedzinie ginekologii, położnictwa oraz neonatologii. Z powodzeniem realizujemy także świadczenia medyczne z zakresu urologii, chirurgii i diagnostyki obrazowej.
Dla przypomnienia, Pro-Familia powstała jako szpital/klinika stricte położnicza, dopiero od niedawna zaczęli uderzać w inne działy medycyny, ale właśnie na takiej zasadzie, że jakby coś, to to nie oni - oni wynajmują tylko pomieszczenia.

A gdzie się uniosłaś? Dziewczyna wstawiła tylko link z informacją, do jakich nieprawidłowości doszło w Pro-Familii, a Ty od razu się oburzasz i wyskakujesz z tekstami, że masz prawo rodzić gdzie chcesz. No oczywiście, że masz - czy ktoś Cię chciał tego prawa pozbawić?

ps. Hehe, jednak masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Nigdzie nie napisałam, że powietrze to nic, ale jeśli coś jest wypełnione (tylko) powietrzem, to mówi się, że jest puste. Czyli kość wypełniona powietrzem jest pusta

No właśnie wchodzisz na ich stronę i jak byk na głównej na górze na szarym tle masz szpital specjalistyczny w Rzeszowie. A dalej w zakładce o nas czytasz; celem 'szpitala specjalistycznego[...]' a dopiero później jest mowa o ginekologii, położnictwie, dentystyce, okulistyce itd. I masz rację ,że szpital powstał jako ginekologiczno-położniczy ale to się zmieniło ..


ps. jeśli coś jest wypełnione powietrzem to znaczy ,że jest to azot i tlen a jeśli coś ma być puste to jest to próżnia..

Wciąż reklamują się jako szpital specjalistyczny ginekologiczno - położniczy, co widać zanim wejdzie się na ich stronę, a na samej stronie przyznają, że to jest główny trzon ich działalności.

Rozumiem, że jak masz przed sobą pustą szklankę to nie mówisz o niej, że jest pusta, no bo przecież wypełniona jest powietrzem.
Wyrażenie "pusta przestrzeń wypełniona powietrzem" jest powszechne w potocznej mowie, a na kości pneumatyczne mówi się zamiennie puste kości. Ale nie o tym temat.

Jak sa jakies problemy z porodem tz ciaza zagrozona itd to wysylaja ciezarne kobiety do profamilii, tak robia w Nisku, wiec nie piszcie glupot,ze to zwykly szpital, to szpital w ktorym ratuja wczesniaki,
a jak dziecko potrzebuja operacji to inny szpital w rzeszowie sie tym zajmuje. i taka stalowa wola czy nisko nie umywa sie do szpitali w rzeszowie.

A jak rzeszow ma problem to wysyla dalej czyli np do warszawy do CZD ...

W moim przypadku mieli, u mnie bylo calkiem na odwrot, bo to ze szpitala publicznego w Stalowej przewiezli po porodzie moje dziecko wlasnie do pro famili w Rzeszowie i to dzieki nim i odpowiedniej opiece neonatologicznej moje dziecko wrocilo do domu cale i zdrowe. W stalowej az takiej opieki by nie mialo, wiec jak dla mnie sie wykazali wlasnie dzieki temu ze maja oddzial neonatologi. Widzialam tam wiele wczesniaczkow nawet z waga ponizej 1 kg i ich sprzet dla takich dzieci i opieke maja tam naprawde bardzo dobra.

W moim przypadku mieli, u mnie bylo calkiem na odwrot, bo to ze szpitala publicznego w Stalowej przewiezli po porodzie moje dziecko wlasnie do pro famili w Rzeszowie i to dzieki nim i odpowiedniej opiece neonatologicznej moje dziecko wrocilo do domu cale i zdrowe. W stalowej az takiej opieki by nie mialo, tzn jak jest dobrze to jest dobrze, a jak jakis problem to odsylaja dziecko tam. Wiec jak dla mnie sie wykazali wlasnie dzieki temu ze maja oddzial neonatologi. Widzialam tam wiele wczesniaczkow nawet z waga ponizej 1 kg i ich sprzet dla takich dzieci i opieke maja tam naprawde bardzo dobra.

Dziewczyny a czy któraś z Was rodziła w ProFamili w Rzeszowie? Nigdzie nie mogę znaleźć aktualnej opinii na temat tego szpitala . Jak ogólne wrażenia?
Wiem że to szpital prywatny ale z tego co sie dowiedziałam istnieją równiez porody na NFZ. Na jakiej zasadzie to działa? Mogę przyjechac kiedy przyjdzie na to czas i bez problemu i opłat zostanę przyjęta? Jak wygląda sprawa z jednoosobową salą po porodzie? Istnieje taka możliwość a jeśli tak to ile sie płaci ? Proszę o informację

do-PeIHa- nie orientujesz się może,jakie są warunki do porodu na Szopena? Miałam kiedyś operację na szopena i nie mogłam narzekać, ale to było kilka lat temu, a teraz zastanawiam się co wybrać pro familie czy szopena?

Z tego co rozmawiam z koleżankami to prl'owskie sale ale jako tako opiekę i pomoc sobie chwalą. Ja osobiście tam nigdy nie byłam. Zapraszam na grupę'Mamy z Rzeszowa i okolic' na fb a w lupce wszystkie aktualne informacje znajdziecie ;) Ja osobiście murem stoję za pro familią bo byłam, rodziłam i nadal tam chodzę do lekarza.

Moja koleżanka w zeszłym tygodniu rodziła w Rzeszowie (prawie) w profamili... mimo iż cała ciążę tam chodziła odeslali z kwitkiem bo niema miejsc. Dobrze ze telefonicznie się o tym dowiedziała w Nowosielcu zwrócili i zdążyli dojechać do Stalowej.

Nie miała skierowania? Moja żona ze skierowaniem została przyjęta bez większych problemów. No ale trudno winić szpital, że w nim miejsca nie ma. Widocznie kobiety wybierają ten szpital z konkretnego powodu. No a sale z gumy nie są.
Jeśli chodzi o opinię to przyznam, że żona jak i ja byłem w potężnym szoku jeśli chodzi o standard obsługi. Na pytanie czy czegoś jej brakowało. Stwierdziła, że nie wie czego mogła by oczekiwać więcej. Będąc w ciąży oglądała/zwiedzała naszą porodówkę.

Trudno wymienić różnice. Można powiedzieć tylko jedno. Nasza porodówka od tamtej różni się wszystkim. To tak jak by malucha porównywać z mercedesem.

PS.

Co ciekawe. Wszystkie nieprzychylne opinie są takie jak opinia alaala Moja koleżanka w zeszłym tygodniu ......


Otworzyli pediatrie więc zaraz będzie odpływ dzieciaków od naszych pediatrów. ;-)

Niezłe kity ;) Moja bratowa rodziła w piątek w pro familii a jest ze Stalowej. Odwiedziłam ją w sobotę leżała na sali gdzie było wolne łóżko a gdy 'spacerowałyśmy' po korytarzu widziałam wolne łóżka a nawet pustą sale w której sama leżałam 2 lata temu bo pokazywałam bratowej.

PeIHa dzięki za odpowiedz, poczytam jeszcze na fb i pewnie wybiorę pro familie

Nie ma za co, szybkiego i szczęśliwego rozwiązania. Pozdrawiam

Szopen to chyba ostatnia porodówka na jakiej bym chciała rodzić. Nie chodzi o personel ale o warunki. Sala porodawa maleńka. Nie ma tam czegoś takiego jak sala przedporodowa, czy pokój porodów rodzinnych. Siedzisz ze skurczami na korytarzu. A łóżka porodowe (przynajmniej jakiś czas temu) oddzielone były taką przenośną kotarą. Jak mąż wysoki to widzi poród kobiety obok.
Jeśli o mnie chodzi to najlepsze porodówki w Rzeszowie to kolejno: Pro Familia, Rycerska, Lwowska i Szopen.

jakoś ciężko mi uwierzyć w to. W pierwszej ciąży chodziłam tam do lekarza i zawsze mi powtarzał, żebym się nie martwiła porodem. Będąc ich pacjentką mam zagwarantowane miejsce.
Przy drugiej ciąży też chciałam tam rodzić, jednak chodziłam do lekarza w Stalowej. Tak się złożyło, że dzień przed porodem pojechałam do Pro Famili zapytać jak stoją z miejscami. Powiedzieli, że mogę spróbować przyjechać, ale mają tyle pacjentek, że raczej mnie odeślą do innego szpitala. Muszą mieć miejsce dla swoich pacjentek. Nie chciałam ryzykować i wybrałam Stalową

Mowie to co mi powiedziała koleżanka.

Ogólnie jakby ktoś zapytał jak w profamili było 4lata temu powiem ze najlepsza opieka na świecie mojego syna ze Stalowej tam przewieziono zaraz po narodzeniu z powodu niedotlemienienia. Widziałam trochę i oddział dla maluchów i ginekologie gdzie komsultowalam swój poród z lekarzami z Rzeszowa. W związku z moim porodem kilka tygodni po mnie rodziła szwagierce i pojechała do profamili rodzic.

Wiec jakby ktoś pytał jakie są warunki i opieka ogólnie bez pytania ostatnio... To powiem ze super. Ale jeśli ktoś pyta konkretnie teraz jak jest to mówię to co wiem od koleżanki.

Ciężko mi w to uwierzyć bo jesli tam chodzisz na badania to pod koniec ciąży dostajesz od lekarza skierowanie do szpitala, chyba że koleżanka nie poinformowała przez telefon, że jest ich pacjentka. Z drugiej strony jeśli nie mają miejsca to nie wyczarują. Sale do porodu są pojedyncze i nie dostawią raczej łóżka jak w innym szpitalu gdzie wszyscy rodzą na jednej sali lub nawet na korytarzu.

Bursztynek koleżanka rodziła w 37tc wizytę kontrolna miała mieć za 3dni, jak juz napisałam wiem to od koleżanki tak? Ja sama np mam dobrą opinię o nich.