A czy możesz porównać Fikoland z Wesołą Akademią. Gdzie jest wiecej miejsca dla dzieci itp.? Hmm co do ceny, to w Wesołej też na wekendzie godzina zabawy kosztuje 12zł i to już od dawna.
Pozdrawiam Aga

Byłam dziś. Z Akademią nie ma co porównywać, bo miejca mało. Byłam sama z dzieciem, cisza, spokój, Bąbel się wyszalał, więc uroczo. Jednak jeśli tam by przyszło ok. 10 dziecków, może być kłopotliwy ścisk...

to szkoda, bo już się ucieszyłam, że będę mieć fajne miejsce na zimowe dni niedaleko domu ... wesoła akademia nie zrobiła na mnie wrażenia, więc skoro tu jest jeszcze słabiej ...

Ja nie mówię, że słabiej. Po prostu mniej miejsca, więc i mniej sprzętów. Jest zamek pompowany do kicania, mały basen z piłeczkami, mini ścianka wspinaczkowa, 3 zjeżdżalnie i piętrowy tor przeszkód z basenem z piłeczkami. Do tego klocki i inne zabawki. Jest czym zająć dzieciaka. Do tego 2 mniejsze salki, pewnie do imprez zorganizowanych. Kto co woli...

A jaki cennik ?

Nie mogę w internecie znaleźć ...

9 zla na tygodniu

12 zl na weeknedzie ;) za godzine

fajna ta zjeżdżalnia nie ma co.
Właśnie się rozleciała.
Mam nadzieję, że jakieś służby zareagują bo nie daj Boże następnym razem zrobi krzywdę jakiemuś dziecku.

Polecam Magiczny Świat w Nisku. Ogromna hala, wiec jest dużo miejsca Mój półtoraroczny synek byl zadowolony. Co jakiś czas organizowane sa zabawy typu: Choinkowa itp.
Jest tez drugi obiekt bajeczna kraina czy cos takiego, ale nie bylam, wiec nie mogę powiedzieć nic wiecej

bylam wczoraj akurat przy tym i Pani szybko zabezpieczyla miejsce. w takich miejsach jest ryzyko ze cos moze sie zepsuc przeciez sprzetu uzywaja dzieci

no właśnie - używają dzieci! a wyobrażasz sobie jakie mogłyby być konsekwencje jakby tam były dzieci?!

W Magicznym Świecie jest bardzo zimno ( przynajmniej tak było tydzień po otwarciu gdy byliśmy, może cos się zmienilo ) Poza tym hala owszem duza ale w większości pusta,niektore atrakcje niewypaly jak zjazd saneczkowy którym się nie da zjezdzac i sliski tor gokardowy gdzie dzieciaki w skarpetkach robia piruety.
W Bajecznej Krainie jest cieplo, jednak bardzo mala powierzchnia i za każdym razem jak byliśmy nie było zadnych dzieci.
Najbardziej mojemu dziecku podoba się w Wesolej Akademii, dużo atrakcji, ceny znośne. W Fikolandzie jeszcze nie byliśmy ale się wybieramy

Ewe wybacz, ale problem zimna został rozwiązany a co do tego, że hala pusta ... hm... chyba nie byłyśmy w tym samym miejscu ;) Nie każdemu dogodzi, niestety. Hala duża, dużo miejsca do zabawy. Organizowane są tam zabawy z okazji mikołajek itp. więc uważam, że to plus. Nie ma ścisku w żadnym razie!

W tym roku podczas spotkania z Mikołajem w Fikolandzie ścisk był uciążliwy. I do tego gorąco. Wg mnie aż tylu osób nie może tam być w jednym czasie.

troche ten fikoland przereklamowany

Ale narzekacie, gorąco, zimno, małe, za duże, stare, brzydkie ..... oj heh okropne miasto

..fajnie że coś powstaje, ktoś podejmuje ryzyko i trud stworzenia czegoś co bedzie slużyć innym. To jest takie pokrzepiajace że są jednak ludzie którym się czegoś CHCE. Dobrze by ci ludzie byli otwarci na taka konstruktywna krytyke - po zaobserwowaniu jak cos funkcjonuje moze nalezaloby dokonać pewnych zmian , udoskonaleń etc
Nie od razu Kraków zbudowano - potrzeba czasu by rozwinąć się, ewoluować w jednak trudnej rzeczywistości