NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » O najmłodszych »
Nowy Temat Odpowiedz
problemy z przedszkolakiem,
Posty: 87
Dołączył: 31 Maja 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Cze 2012r. 07:29  
Cytuj
witam!
jakie macie sposoby aby namówic dziecko do pójścia do przedszkola (szczególnie rano gdy płacze, nie chce się ubierac,zostać w przedszkolu itp).
Może ktoś przez to przechodził i podzieli się doświadczeniem,

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Cze 2012r. 07:29  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 327
Dołączył: 13 Maja 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Cze 2012r. 21:53  
Cytuj
Najlepiej dowiedzieć się dlaczego nie chce zostawać w przedszkolu, wtedy(jak będzie się znało przyczynę) będzie łatwiej przekonać maluszka do tego żeby chciał tam chodzić.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Cze 2012r. 21:55  
Cytuj
CYTAT
witam!
jakie macie sposoby aby namówic dziecko do pójścia do przedszkola (szczególnie rano gdy płacze, nie chce się ubierac,zostać w przedszkolu itp).
Może ktoś przez to przechodził i podzieli się doświadczeniem,

ja wpie....ol dostawalem i sie nauczylem ;]

Sprzedam
iPhone 6 64GB Gold
nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 22
Dołączył: 22 Sie 2007r.
Skąd: Rozwadów
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Cze 2012r. 23:17  
Cytuj
CYTAT
witam!
jakie macie sposoby aby namówic dziecko do pójścia do przedszkola (szczególnie rano gdy płacze, nie chce się ubierac,zostać w przedszkolu itp).
Może ktoś przez to przechodził i podzieli się doświadczeniem,

Witam!
A ja bym chciała wiedzieć ile twoje dzieciętko ma lat. Jeżeli jest to trzy latek, to może po prostu nie dorósł do rozstania z matką.
A może za mało mu mówiłaś o tym, że pójdzie do przedszkola, co to jest przedszkole, co się tam robi, z kim tam będzie itd.
A może zawsze był z tobą, wszędzie z tobą chodził, rzadko zostawał z innymi osobami np: z babcią, z ciocią itd., i dlatego też w tym przypadku dobrze by było, żeby z tobą nie przychodził do tego przedszkola, bo po prostu za bardzo jest do ciebie przywiązany.
( w tym miejscu, powiem ci, że ja miałam to samo z moim dzieckiem. Ze mną był "problem", a z tatusiem już nie. Chociaż pani wychowawczyni stwierdziła, że najlepiej to jest jak przyprowadza ją dziadek,bo nawet się sama rozbiera, z czym był problem przy nas"rodzicach")
Napisz coś więcej o swoim dziecku, to może uda się coś lepiej doradzić niż "a może...", no chyba, że to ci wystarczy.
Pozdrawiam

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 807
Dołączył: 28 Sie 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Cze 2012r. 23:56  
Cytuj
Koleżanko, dziecka się ani nie namawia ani nie prosi o to aby poszło do przedszkola. Prosić to możesz pracodawcę o podwyżkę, a namawiać możesz męża co wieczór... Dziecko się po prostu zaprowadza i zostawia. I głęboko się ma to, że płacze w momencie rozstania. Nie rób z berbecia dupy wołowej. Parę łez poleci, pani przytuli, pogłaszcze, zainteresuje misiem czy samochodzikiem i młody poczuje przedszkolne eldorado. Dwa, trzy dni i zrozumie, że jego codzienna obecność w przedszkolu jest rzeczą obligatoryjną, przez którą każdy musi przejść. I nie istotne czy ma lat trzy czy pięć. Ma mieć jaja od małego.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
LOP
LOP
Posty: 160
Dołączył: 3 Lut 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Cze 2012r. 08:29  
Cytuj
CYTAT
Koleżanko, dziecka się ani nie namawia ani nie prosi o to aby poszło do przedszkola. Prosić to możesz pracodawcę o podwyżkę, a namawiać możesz męża co wieczór... Dziecko się po prostu zaprowadza i zostawia. I głęboko się ma to, że płacze w momencie rozstania. Nie rób z berbecia dupy wołowej. Parę łez poleci, pani przytuli, pogłaszcze, zainteresuje misiem czy samochodzikiem i młody poczuje przedszkolne eldorado. Dwa, trzy dni i zrozumie, że jego codzienna obecność w przedszkolu jest rzeczą obligatoryjną, przez którą każdy musi przejść. I nie istotne czy ma lat trzy czy pięć. Ma mieć jaja od małego.


W twoim przypadku jak widac ta metoda sie nie sprawdzila.

Nigdy nie prowadź dyskusji z debilem... najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 124
Dołączył: 17 Maja 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Cze 2012r. 08:52  
Cytuj
CYTAT
witam!
jakie macie sposoby aby namówic dziecko do pójścia do przedszkola (szczególnie rano gdy płacze, nie chce się ubierac,zostać w przedszkolu itp).
Może ktoś przez to przechodził i podzieli się doświadczeniem,


Powiem tak, jak dałam moją córkę do przedszkola to praktycznie przez cały rok u 3latków mi płakała jak ją zostawiałam. jeśli chodzi o zbieranie się do przedszkola to raczej nie było tak najgorzej, czasami jak się za bardzo nie wyspała to mi rano płakała, ale najgorzej to było pod salą.
ale z ciężkim sercem dawałam jej buziaka i przytuliłam ją , a poźniej zostawiałam ją z płaczem pani. Nie jestem wyrodną matką ale wiem że im dłużej się z dzieckiem próbujesz rozstać ym jest gorzej - dla dziecka przede wszystkim, poza tym musiałam lecieć do pracy.
później po rozmowie z Panią dowiedziałą się że jak tylko ja wychodziłam to za chwilę była cisza, bez płaczu i zabawa.
ale jak to matce w pamięci zostaje płacz dziecka i się o tym myśli do póki nie odbierzesz z przedszkola.
teraz kończy rok u 4-latków i sama chodzi na górę (bo tam ma salę).
oczywiście jak ma dłuższą przerwę , np kiedy jest chora, to po powrocie do przedszkola popłakuje, ale i tak sama idzie na górę.
Więc przeszłam co najgorsze i mogę powiedzieć, że jestem dumna z mojej córkiumiech
Życzę powodzenia przy przyzwyczajaniu dziecka do przedszkola, z doświadczenia wiem że to trudny okres dla dziecka

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 216
Dołączył: 8 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Cze 2012r. 08:56  
Cytuj
Opowiedz mu jak Ty chodziła/eś do przedszkola, jakies ciekawe moze śmieszne historyjki związane z przedszkolem( zabawy z koleżankami i kolegami).
Mów dziecku dużo wcześniej o przedszkolu, zeby było przygotowane co go czeka. Ważny moze być system nagradzania, za każdym razem gdy nie będzie marudziło obiecaj, ze wybierze sobie coś w sklepie lub dostanie nagrodę(najpierw kup coś co bardzo chce, pewnie to bedzie jakaś fajna zabawka, a potem chociażby kup ulubionego lizaka, nawet przez kilka dni). Myśle, ze potem pojdzie jak z płatka.
cool girl
Dziecku trzeba dodawać otuchy, a nie lać w dupę za to, ze się czegoś boi.

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 374
Dołączył: 2 Cze 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Cze 2012r. 08:25  
Cytuj
nie zostawiaj odprowadzania na ostatnia chwilę- wygospodaruj więcej czasu by porozmawiać po drodze, może nawet uzbierać kwiatki specjalnie dla Pani przedszkolankiumiech ( nie nie to nie łapówka)

Uwielbiam dzieci!!! zwłaszcza te płci męskiej pomiędzy 20 a 40 rokiem życia
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 286
Dołączył: 24 Maja 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Cze 2012r. 15:01  
Cytuj
Moje dziecię przez dwa tygodnie wyło jak prosiaczek,
nie pomagało proszenie, tłumaczenie, i wszystkie inne opisywane tutaj historyjki.
Było tak przez prawie dwa tygodnie : od wyjścia z domu aż do przedszkola.
I pewnego razu mężowi trafiła się ta przyjemność.
Zaprowadził syna 2 razy i jak ręką odjął.
Przeprowadził męską rozmowę z 4-latkiem i pomogło good.

Homo sum, Humani nihil a me alienum puto. [Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce.]
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » O najmłodszych »