NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zwierzaki »
Nowy Temat Odpowiedz
szczeniak-agresja, metody na posłuszeństwo
Posty: 22
Dołączył: 7 Maja 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2012r. 17:23  
Cytuj
witam miłośników piesków;) mam od kilku tygodni małego pieska, domowy niby spokojny miał być ... od kilku dni stał się agresywny wobec domowników, gryzie gdzie popadnie jak się obok niego przechodzi, warczy i szczeka, podrzucamy mu zabawki i gryzaki ale mało go interesują zaraz bierze się za gryzienie człowieka;/ nie da się czasem pogłaskać, jedynie co ją uspokaja to zamknięcie na chwile w innym pokoju wychodzi spokojna ale na pół godz;( co robić? jak oduczyć ją agresji i gryzienia puki jest szczeniakiem...nigdy nie była bita ani nie krzyczy się na nią;/

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2012r. 17:23  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 222
Dołączył: 1 Gru 2010r.
Skąd: St.Wola oś.Centralne
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2012r. 18:05  
Cytuj
Jedno co mogę doradzić to że zabawki są dobre ale nie piszczące. Druga sprawa to że jeżeli pies jest taki impulsywny to w domu wszyscy powinni być aż za bardzo spokojni, w stosunku do psa wręcz flegmatyczni. Pies powinien wtedy nauczyć się zrównoważenia.

MYŚL!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 306
Dołączył: 28 Paź 2011r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2012r. 18:19  
Cytuj
Zamykaj go dalej na chwileczkę w innym pokoju i rób to za każdym razem. Jest młody i chce się bawić umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 81
Dołączył: 4 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2012r. 19:50  
Cytuj
znajoma miała bardzo podobnie. po tym jak go domownicy olewali zaczął atakować/bawić sie na poczatku, (przynajmniej tak mysleli) swoj ogon, póżniej łapę.Pozniej już było gorzej, bo gryzł ją... okropne to było

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2012r. 20:10  
Cytuj
Ile czasu poświęcasz psinie ? Może nuda mu doskwiera i probuje na wszelakie sposoby, zwrócic na siebie uwage.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 86
Dołączył: 1 Wrz 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2012r. 21:06  
Cytuj
Spokojnie to tylko szczeniak potrzebuje duzo zabawy i dlugich spacerow jak sie zmeczzy to nikogo nie bedzie atakowac.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 807
Dołączył: 28 Sie 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2012r. 21:37  
Cytuj
CYTAT
witam miłośników piesków;) mam od kilku tygodni małego pieska, domowy niby spokojny miał być ... od kilku dni stał się agresywny wobec domowników, gryzie gdzie popadnie jak się obok niego przechodzi, warczy i szczeka, podrzucamy mu zabawki i gryzaki ale mało go interesują zaraz bierze się za gryzienie człowieka;/ nie da się czasem pogłaskać, jedynie co ją uspokaja to zamknięcie na chwile w innym pokoju wychodzi spokojna ale na pół godz;( co robić? jak oduczyć ją agresji i gryzienia puki jest szczeniakiem...nigdy nie była bita ani nie krzyczy się na nią;/


Widzisz kobieto, z Twoim psiakiem jest jak z moją teściową. Niby spokojna miała być.. a w czasie wizyt jest agresywna, warczy i szczeka jak się koło niej przechodzi. Nie podrzucałem jej zabawek i gryzaków bo myślę, że podobnie jak z Twoją psiną - efektu nie będzie. Nie wiem czy daje się pogłaskać - nie próbowałem nawet. W pokoju natomiast ja się przed nią zamykałem, a po wyjściu byłem spokojny max przez pół godziny, dokładnie tak jak Twój piesek. Teściowej nigdy nie biłem ani na nią nie krzyczałem. Z problemem sobie poradziłem, ale nie wiem czy chciałabyś wyrzucić swojego pupila z hukiem za drzwi, sypiąc jednocześnie kilka kurew. Z doświadczenia wiem, że psina by już nie wróciła.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 545
Dołączył: 6 Sty 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Maja 2012r. 21:39  
Cytuj
CYTAT
Spokojnie to tylko teściowa potrzebuje dużo zabawy i długich spacerow, jak sie zmęczy to nikogo nie będzie atakować, a dla odmiany kilka kurew nie zaszkodzi, w końcu ślubu z nią nie brałeś umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 22
Dołączył: 7 Maja 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Maja 2012r. 18:25  
Cytuj
dzięki za wszystkie porady, staram się z nim dużo bawić, pomaga też spacer ale zdarza się że na nim też atakuje;/ zaczyna łapać za nogawki i gryźć;/ jak zwraca się uwagę (nie szarpiąc nogą ) tylko stojąc spokojnie to nic nie daje jeszcze bardziej się ''nakręca''

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 222
Dołączył: 1 Gru 2010r.
Skąd: St.Wola oś.Centralne
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Maja 2012r. 19:02  
Cytuj
CYTAT
dzięki za wszystkie porady, staram się z nim dużo bawić, pomaga też spacer ale zdarza się że na nim też atakuje;/ zaczyna łapać za nogawki i gryźć;/ jak zwraca się uwagę (nie szarpiąc nogą ) tylko stojąc spokojnie to nic nie daje jeszcze bardziej się \'\'nakręca\'\'

Nie powinno byc źle, przynajmniej nie będziesz sie z psem nudzić.

CYTAT
Widzisz kobieto, z Twoim psiakiem jest jak z moją teściową. Niby spokojna miała być.. a w czasie wizyt jest agresywna, warczy i szczeka jak się koło niej przechodzi. Nie podrzucałem jej zabawek i gryzaków bo myślę, że podobnie jak z Twoją psiną - efektu nie będzie. Nie wiem czy daje się pogłaskać - nie próbowałem nawet. W pokoju natomiast ja się przed nią zamykałem, a po wyjściu byłem spokojny max przez pół godziny, dokładnie tak jak Twój piesek. Teściowej nigdy nie biłem ani na nią nie krzyczałem. Z problemem sobie poradziłem, ale nie wiem czy chciałabyś wyrzucić swojego pupila z hukiem za drzwi, sypiąc jednocześnie kilka kurew. Z doświadczenia wiem, że psina by już nie wróciła.

Lucky_Luk. do czego i po co to byłozapytanie:szok:

MYŚL!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 17
Dołączył: 5 Maja 2012r.
Skąd: okolice Stalówki
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Maja 2012r. 20:42  
Cytuj
rajmund naucz się czytać ze zrozumieniem!!! Ja uwielbiam wypowiedzi tego gościa (Lucky_Luk.'a)good

I zaznaczę że nie przystąpiłam do jego fan clubusmiech2

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 22
Dołączył: 7 Maja 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Maja 2012r. 20:53  
Cytuj
po obserwacji swojego psiaka wydaje mi się ze ta agresja wynika z chęci podporządkowania sobie domowników...atakowała zawsze po spacerze,chce wracać do domu ale w drzwiach nie chce mnie pościć pierwszej,ja jednak zawsze staram się wejść jako pierwsza i po zamknięciu drzwi się zaczyna... gryzie po nogach, a przy ściąganiu butów gryzie po rękach... czy w ten sposób chce osiągnąć dominacje?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 174
Dołączył: 20 Lut 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Maja 2012r. 21:08  
Cytuj
Psy jako zwierzęta stadne przyzwyczajone są do walki o swoją pozycję w stadzie,najlepszym (jak dla mnie) sposobem na uniknięcie tego typu zachowań jest jednoznaczne określenie hierarchii i nie ulęganie tego typu zachowaniom od samego początku. Po prostu pokaż ''misiaczkowi'' kto jest panem tego domu!!! Ale uważaj pies ma tylko jednego pana...Powodzenia.

Nie wiem, kto pisze scenariusz mojego życia, ale widzę że ma ogromne poczucie humoru.... :D
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 222
Dołączył: 1 Gru 2010r.
Skąd: St.Wola oś.Centralne
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Maja 2012r. 21:22  
Cytuj
Behawiorystą nie jestem ale to że każdy pies chce osiągnąć wysoką pozycję w stadzie to normalne. Trzeba być konsekwentnym i opanowanym.
Jeżeli pies idzie za tobą i od tyłu podgryza ci kostki lub nogawki to znak że woła cię do zabawy - tak wyczytałem wielu książkach i sam tego doświadczyłem.
Twój opis pasuje mi do jakiegoś wiecznie rozzłoszczonego jorka.

pipi;) - post bez związku z tematem wątku (mówi Ci to coś)
a co do wypowiedzi lucky luka kłania się zasada co za dużo to nie zdrowo i stąd moja sugestia po co bajeczka o teściowej
ponoć pogromca głupoty na forum a sam zaleca wywalić psa za drzwi co nie jest mądrym posunięciem

MYŚL!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 327
Dołączył: 13 Maja 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Maja 2012r. 22:00  
Cytuj
Pies czuje się jak w stadzie. Chce zdobyć dominację. Musisz mu pokazać, że Ty jesteś Panem. NIE mówię oczywiście o biciu i maltretowaniu zwierzaka. Wystarczy podnieść ton głosu. Piesek musi wiedzieć kto rządzi w domu. Jeśli teraz nie zaczniesz reagować to będziesz mieć później problem. Ja miałam takiego kundelka i rządził całym domem. Najbardziej nie lubił kolegów brata. Podskakiwał i gryzł ich po jajkach. Dobrze, że był malutki. Każdy znajdzie choć maleńką bliznę po jego ugryzieniu;) Niestety już go z nami nie ma. Piszę niestety, bo choć był nieznośny i agresywny nawet do domowników to i tak był wyjątkowy i każdy za nim tęskni. Ja byłam dzieckiem i nie miał kto się zająć jego wychowaniem. Chciałam pieska i dostałam. Rodzice zabiegani nie mieli czasu jeszcze na wychowywanie psa. Teraz mam amstafkę i nie wyobrażam sobie, żeby na mnie warknęła. Działa na nią głównie krzyk, ale nie jest agresywna co najwyżej nieposłuszna, kiedy woła się ją do domu. Nie była bita ręką, ani smyczą. Czasami dostała gazetą. W tej chwili mogę powiedzieć, że psa wychowałam bardzo dobrze. Dużo zabawy, miłości, ale i zdecydowania, żeby pies wiedział, że nie on jest Panem tylko Ty.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 72
Dołączył: 23 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Maja 2012r. 18:42  
Cytuj
piesek jest jeszcze mały trzeba go ułożyćumiech potrzebuje dyscypliny bo chce dominować

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 22
Dołączył: 7 Maja 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Maja 2012r. 18:59  
Cytuj
będę się starać ją ułożyć;)warczy i gryzie jak np. chce się ją przenieść przez schody-często stopnie są za strome i z nich spada, ale jest bardzo spokojna i nawet lękliwa jak się ja myje czy czesze i tak samo u weterynarza, nie reaguje agresją to może nie będzie z nią tak źle;)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 804
Dołączył: 17 Paź 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 9 Maja 2012r. 21:45  
Cytuj
A może to Ciebie trzeba ułożyć? U nas zawsze pies pierwszy wchodzi do domu i jakoś nikomu z tego powodu korona z głowy nie spadła.mlotek

życie to nie uleczalna choroba, zawsze kończy się śmiercią :P
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 33
Dołączył: 16 Wrz 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Maja 2012r. 08:01  
Cytuj
To masz kolorowo... hehe

Istotne jest to co dajesz pieskowi do jedzenia..... i w jaki sposb...

Jeśli piesek je ostatni ... po domownikach.. to wie jakie ma miejsce w hierarchii..

smiech2

Dobrze by było.... dla przykładu żeby piesek dostał do miski pozostałości z Twojego talerza ....
pozdrawiam...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 22
Dołączył: 7 Maja 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Maja 2012r. 09:41  
Cytuj
je po nas początkowo szczekała i podgryzała nas jak jedliśmy ale teraz już czeka;) ale tej nocy nie spała wcale biegała po mieszkaniu wchodziła pod łóżka szczekała tam i warczała;/

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 33
Dołączył: 16 Wrz 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Maja 2012r. 11:23  
Cytuj
Hm.. to musiało być nieprzyjemne..

Moze ma ciążę urojoną...
Jak ma zabawkę to może myśleć, ze że to jej szczenię..
Spróbuj schować na kilka dni.
Nie powinna byc bardziej agresywna.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 762
Dołączył: 7 Sty 2008r.
Skąd: RST/RNI
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Maja 2012r. 11:37  
Cytuj
kapade mądrze pisze. Stanowczość przede wszystkim. Musisz pokazać psu kto rządzi u Ciebie w domu. Gdzy warczy i gryzie wystarczy złapać go mocno za kark i przycisnąć do ziemi + parę stanowczych słów. I najważniejsze - niech Ci nawet przez głowę nie przyjdzie żeby bać się psa. On momentalnie to wyczuje i będzie po zawodach.
Co jeszcze? Nie ma sensu zamykać psa w łazience czy w pokoju, to nic nie da, a może popsuć więzi między Tobą jako przywódcą stada a nim.
I pod żadnym pozorem nie bij psa.

http://www.zakli(...)r-millan

Czym różni się parlamentarzysta od dziwki? Dziwka jak dostanie pieniądze to spełnia życzenia klienta.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 28
Dołączył: 26 Sty 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Maja 2012r. 20:24  
Cytuj
ja tez mam psa i jest spokojny i spoko ogolnie ale trzeba bylo go uczyc kiedys bo warczal ale nie tak bardzo dopuki urusl a pozniej juz spoko i mniej warczal ale tez trzeba bylo sie z nim bawic tyle ze byl spokojniejszy i ogolnie bawil sie ale polecam ci zebys chodzila z nim na spacery tak dluzej i zeby sie wyszalal bo wtedy bedzie badziej spokojny bo i zmeczony tez to mniej bedzie warczal a duzo to daje jak piesek sobie pobiega no i tez bicie nie jest wskazane bo pies wtedy sie boi i jak jest bity to sie boi tez dlatego lepiej mowic do niego albo pokazywac zeby nie stracil pies szacunku i zaufania

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 545
Dołączył: 6 Sty 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Maja 2012r. 21:49  
Cytuj
CYTAT
ja tez mam psa


Karol, ja tez mam psa, jak chcesz to może Cię nauczyć zasad interpunkcji i ortografii oraz jakbyś chciał, to doradzi zakup czapki,zorganizuje "Walenia Dej" i...zapytam, czy miłą laskę też dla Ciebie poderwie (ale z tym ostatnim uważaj, bo będziesz "to" musiał robić na trawniku, jak już się na tyle poznacie).

Wyśle Ci wiadomość na PW jak się psina zgodzi.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zwierzaki »