NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Turystyka »
Nowy Temat Odpowiedz
Stopem do Katowic,
Posty: 143
Dołączył: 16 Lut 2011r.
Skąd: Lublin
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Sie 2011r. 14:07  
Cytuj
Hej.
Skąd najlepiej łapać stopa do Katowic?
Mapy google pokazują na trasie Stalowa - Katowice Sandomierz, stamtąd byłoby najlepiej?

https://www.facebook.com/ZdjeciaWKuchni
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Sie 2011r. 14:07  
Cytuj

https://www.facebook.com/ZdjeciaWKuchni
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
no1
no1
Posty: 423
Dołączył: 8 Marz 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Sie 2011r. 14:12  
Cytuj
Hej.
Jeśli chcesz łapać ze Stalowej no to łap z krajówki Stalowa Wola - Sandomierz, np. gdzieś w Agatówce. Na Katowice jedzie się tak jak na Kraków cały czas, więc z Sandomierza też prowadzi tam tylko jedna główna droga.

Pozdrawiam

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 2 Sie 2011r. 14:13  
Cytuj
Stalowa-Sandomierz-Kraków-Katowice tak chyba najlepiejumiech

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 143
Dołączył: 16 Lut 2011r.
Skąd: Lublin
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Sie 2011r. 14:14  
Cytuj
No właśnie ja mieszkam gdzieś w połowie drogi Stalowa - Sandomierz i stąd też myślałem, ale w Sandomierzu może być chyba więcej podróżujących?
Dzięki za odzew ;)

https://www.facebook.com/ZdjeciaWKuchni
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
no1
no1
Posty: 423
Dołączył: 8 Marz 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Sie 2011r. 14:40  
Cytuj
Jak byś jechał z Sandomierza to wyeliminujesz tych co jadą do Sandomierza i do Tarnobrzega. Możesz tam pojechać na wylotówkę na Kraków, wtedy będziesz miał większą szansę złapać kogoś, kto jedzie do albo przez Katowice.

Pozdrawiam umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 25
Dołączył: 28 Lis 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Sie 2011r. 20:06  
Cytuj
a kiedy chcesz jechać bo w najbliższym czasie sam planuje jechac do katowic na lotnisko.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 157
Dołączył: 9 Wrz 2008r.
Skąd: Nisko
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Sie 2011r. 01:31  
Cytuj
więc... imho do katowic (krakowa) to się jedzie przez tbg, a nie przez sandomierz. ale tak czy siak - do ronda w łoniowie będziesz miał miejscowych.
za rondem w łoniowie można wyciągnąć tabliczkę "kraków".

tak czy owak, jakbym miał jechać na stopa do katowic, to raczej wybrałbym trasę przez rzeszów. imho jest tam dużo większy tranzyt. jak utkniesz na wioskach między tbg a krakowem, to chyba koniec ;-)

kiedyś wracając z jarosławia do niska pojechałem (stopem) przez leżajsk. jak utknąłem gdzieś w połowie, tak machałem przez kilka godzin. wracając przez Rzeszów, nie miałem takich problemów. ruch zawsze był większy.

i takie rady:
1) jak złapiesz kogoś z CB, poproś go bliżej końca trasy, żeby zapytał przez radio czy nie ma "miłej duszy" żeby zabrać Cię dalej. czasem to dużo daje ;-)

2) weź ze sobą flamaster i trochę kartoników, żeby pisać nazwy miejscowości do których łapiesz (tylko nie machaj w stw tabliczką katowice ;p)



aha - przygotuj się na kraków . jeżeli nie uda Ci się przed krakowem złapać kogoś, kto jedzie na drugą stronę, to na mój gust lepiej by było w krakowie iść na autobus niż piechotą na wylotówkę (no i wcześniej zastanów się, czy lepiej iść machać w okolice A4, czy na inne boczne drogi).
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Sie 2011r. 20:11  
Cytuj
Ja zawsze jechałam stw-sandomierz później na Igołomie, kraków, trzebinie, chrzanów, katowiceumiech Caly czas DK 77 chyba że w krk na a4

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 143
Dołączył: 16 Lut 2011r.
Skąd: Lublin
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Sie 2011r. 20:48  
Cytuj
Dzięki wszystkim.
Niestety nie wypaliło, dojechałem do Osieka i tam utknąłem na 4 godziny smiech2 Niestety tabliczki KRAKÓW i KATOWICE nie działały na kierowców, a taki z KR czy SK nie brakowało. No a jak się zaczęło ściemniać dzięki Buddzie złapałem autobus do domu.

https://www.facebook.com/ZdjeciaWKuchni
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 527
Dołączył: 15 Cze 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Sie 2011r. 23:12  
Cytuj
CYTAT
Dzięki wszystkim.
Niestety nie wypaliło, dojechałem do Osieka i tam utknąłem na 4 godziny smiech2 Niestety tabliczki KRAKÓW i KATOWICE nie działały na kierowców, a taki z KR czy SK nie brakowało. No a jak się zaczęło ściemniać dzięki Buddzie złapałem autobus do domu.

Przykre.. Miałeś wyjątkowego pecha. Jakbyś miał cycki byłoby lepiej ;-)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 110
Dołączył: 3 Lis 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Sie 2011r. 06:44  
Cytuj
a próbowałeś kierowców zagajać na stacjach benzynowych?? My takim sposobem złapaliśmy stopa z Bratysławy do samego domu cool girl
dla dwóch kolegów, których musieliśmy odstawić po meczu ME w Wiedniu (żeby nie było, że cycki pomogły jezyk)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 138
Dołączył: 1 Kwie 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Sie 2011r. 09:42  
Cytuj
Ja łapałam stopa do Katowic z Rzeszowa, z drogi na Kraków. Polecam łapać tiry, ponieważ jadą na dłuższe trasy. Osobówki mogą się zatrzymywac po drodze, a nie każdy kierowca jest na tyle uprzejmy, ze wyrzuci Cię na wylotówce. Wiem z własnego doświadczenia umiech Potem musisz naginać z buta i szukać wylotówki i dobrego miejsca.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 143
Dołączył: 16 Lut 2011r.
Skąd: Lublin
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Sie 2011r. 12:39  
Cytuj
Tak, w Osieku czatowałem przy stacji Orlenu, atakowałem ludzi na śląskich i krakowskich rejestracjach, ale niestety wszyscy mieli komplet, albo bagaże, albo nie wiadomo co jeszcze. Tiry na śląskich też jakoś na Śląsk nie jechały.
Nawet koleś, który wywiózł mnie do tego Osieka pytał tirowców przez CB, jeden był chętny, ale jakoś się nie zatrzymał...
Polska.

Jakoś na Węgrzech, w Rumunii, Bułgarii, Serbii nie miałem problemów z łapaniem stopa. I wtedy też cycków nie miałem jezyk

https://www.facebook.com/ZdjeciaWKuchni
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Turystyka »