W limerykach najlepsi

Image

Henryk Giecko oraz Krzysztof Janiec zostali zwycięzcami konkursu poezji na dowolny limeryk, jaki ogłosiły Miejska Biblioteka Publiczna w Stalowej Woli oraz Stowarzyszenie Literackie Witryna. Ogłoszenie wyników konkursu oraz wręczenie nagród odbyło się w piątek, 12 maja w MBP podczas literackiego spotkania. Tego dnia bowiem obchodziliśmy właśnie Międzynarodowy Dzień Limeryków.

– Podczas oceniania prac jury brało pod uwagę następujące kryteria: zachowanie wymogu formalnego - pięć wersów, układ rymów aabba; interpretację tekstu, zgodną z zasadami specyfiki tej formy wiersza oraz ogólny wyraz artystyczny – mówi Elżbieta Ferlejko, prezes SL „Witryna” i jednocześnie przewodnicząca komisji konkursowej.

A ta, spośród nadesłanych prac, zakwalifikowała do II etapu konkursu 10 wierszy, spełniających wspomniane wcześniej kryteria, z których jury wybrało 2 nagrody główne (dwa równorzędne pierwsze miejsca) oraz przyznało 8 wyróżnień.

Wszyscy otrzymali okolicznościowe dyplomy oraz pakiet nagród książkowych ufundowanych przez organizatorów oraz Izabelę Zubko, członkini rzeszowskiego oddziału Związku Literatów Polskich. Nagrodzonym gratulowała m.in. Beata Życzyńska, dyrektor MBP.

Podczas spotkania członkowie Stowarzyszenia Literackiego Witryna, przeczytali limeryki polskich poetów. Agnieszka Bulicz przybliżyła kilka limeryków noblistki Wisławy Szymborskiej, Beata Sudoł- Kochan zaprezentowała rymowane anegdoty Juliana Tuwima, a Grzegorz Męciński - Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, dzięki któremu limeryki zostały wprowadzone do literatury polskiej. Ponadto odczytano najlepsze limeryki nadesłane na konkurs ale również dyskutowano o tej popularnej niegdyś formie literackiej. Międzynarodowy Dzień Limeryków, ustanowiony został w rocznicę urodzin ojca limeryków - angielskiego poety i rysownika Edwarda Leara. To za jego sprawą, a ściślej rzecz ujmując za sprawą jego książki wydanej w Londynie w 1846 r. „A Book of Nonsense, by Derry Down Derry”, limeryk zawojował świat, przechodząc z irlandzkich pubów do londyńskich klubów i salonów.

– Warto poprawić sobie humor lekturą Anglika, albo polskich pisarzy – np. Janusza Minkiewicza, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Juliana Tuwima czy Wisławy Szymborskiej – dodaje Elżbieta Ferlejko.

Literackie spotkanie swoimi popisami wokalnymi ubarwiły trzy utalentowane uczennice Państwowej Szkoły Muzycznej im. I. J. Paderewskiego w Stalowej Woli: Natalia Szarek, Miriam Bizoń oraz Rachela Zarzeczna, które przygotował kierownik Wydziału Wokalnego PSM II stopnia Piotr Szpara. Wokalistkom akompaniował na pianinie Ryszard Marchewka.

Podczas piątkowego spotkania Małgorzata Żurecka, prezeska rzeszowskiego oddziału ZLP otrzymała tytuł honorowego członka Stowarzyszenia Literackiego „Witryna”.

Najlepsze limeryki zostaną opublikowane niebawem w specjalnym almanachu, my robimy to już teraz.

Henryk Giecko

***

Mówi jeż do jeża,

Żona mi się zwierza.

Kiedy ją całuje,

Ona krzyczy – kłuje.

On jej nie dowierza.


Krzysztof Janiec

„General bez gwiazdek”

Pewien generał na poligonie

pogubił gwiazdki na swym pagonie,

bo latał MIG-iem, strzelał z haubicy

i w Rosomaku - mistrz kierownicy.

Tak to się dzieje po samogonie...


Przewiń do komentarzy

















Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =