Powrócił problem zapadania się drogi na Sandomierskiej
Na ul. Sandomierskiej w Nisku kolejny raz zapadła się jezdnia. Problem, który tam występuje związany jest z nieszczelnym kolektorem ściekowym, który biegnie pod ulicą.
Samorząd już kilkakrotnie zlecał prace naprawcze na ul. Sandomierskiej. Polegały one na uszczelnieniu kolektora rękawem z żywicy epoksydowej. Po wykonanych 2 lata temu pracach wydawało się, że problem jest już zażegnany. Niestety, droga znów się zapadała. Chodzi o odcinek w pobliżu sklepu Biedronka, przed przejściem dla pieszych. Już od jakiegoś czasu fragment drogi w tamtym miejscu jest odgrodzony. W miejscu gdzie wystąpił problem, nie były dotąd wykonywane prace przy kolektorze.
Rada Miejska podjęła decyzję o przekazaniu środków na wykonanie dokumentacji projektowej oraz remont 200- metrowego odcinka kolektora. Gmina i Miasto Nisko ogłosiło już przetarg w tym zakresie. Wykonawca będzie miał za zadanie opracować dokumentację projektową remontu metodą bezwykopową sieci kanalizacji ogólnospławnej, łącznie ze studzienkami na podstawie wykonanej analizy stanu technicznego rurociągu. Remont ma być wykonywany przy użyciu rękawa z włókna szklanego utwardzanego promieniami UV. Jeżeli w wyniku badania okaże się, że jakiś odcinek kanalizacji sanitarnej nie nadaje się do renowacji metodą bezwykopową, wykonawca będzie musiał opracować dokumentację wymiany kanału na nowy wraz z projektem odtworzenia nawierzchni jezdni. Na początku maja będzie wiadomo czy są jacyś chętni na realizację tego zadania.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
ZAMIAST ZROBIC TO RAZ PORZADNIE TO TAK SIE TYM RYPIĄ TYLE LAT
Warto przytoczyć tu cytat księży:
Nie chodzi o to, żeby wyremontować dach.
Chodzi o to, żeby zbierać na remont dachu.
Szwagry i wujki remontują, kasa idzie w kabzę i tak się żyje w tej Polsce.
Zapadająca się droga to nic nowego, ale w godzinach 6-18 powinno odbywać się sterowanie ruchem, bo mamy połączenie utrudnień drogowych, przejścia dla pieszych wokół ruchliwej strefy zakupowej i dwóch skrzyżowań. To tworzy wiele niebezpiecznych sytuacji.
27 lat temu jak zaczynałem przygodę w niżańskim elektryku problem już występował, nie wiem dokładne ile razy ta droga była już naprawiana, ale pewnie kolejną obwodnicę za te pieniążki można by wybudować, jednym słowem polski standard - za 10 razem wyda się więcej, ale zrobi się dopiero prawidłowo, oby tak było
To jest Nisko... Tego nie pojmiesz rozumem...
Jaka władza takie szambo tragedia
To się nazywa wieloletnie wyrzucanie pieniędzy obywateli w błoto. Ten problem trwa kilkanaście lat i nikt sobie z tym poradzić nie potrafi.
Pan dyrektor ZDP da radę.
Przecież w pierwszym dniu władania już naprawił i chyba dał sobię spokój
A jeszcze niedawno pan burmistrz obiecywał że wyremontuję tą drogę jeśli tylko powstanie obwodnica. To jak to jest panie burmistrzu? Przez tyle lat nie było czasu przygotować się do prawdziwego remontu?
Jak za remont drogi bedzie odpowiadał ten sam urzednik, który odpowiadał za jej odśnieżanie tej zimy, to jestem całkowicie spokojny o trwałość wykonanego remontu...
Naprawa kolektora to usuwanie skutku a nie przyczyny, kolektor sam z siebie nie zrobił się nieszczelny. Czego to z nim nie robiono: odwierty, wtryskiwanie betonu, rękaw i zdawało się, że jest naprawione, no bo było, ale naprawiono tylko skutek, zaden rękaw niczego nie załatwi, po prostu doraźnie usunie skutek do czasu kolejnego zapadliska, to tylko kwestia czasu. Ulica Sandomierska nie jest jedyną ulicą z , tym problemem. Zobaczcie jak wygląda ulica Modrzewiowa obok bloków "wojskowych" przecież też się zapada, a kiedy ją budowano z 10 lat temu? Zresztą wcale mnie to nie dziwi, wystarczy porównać Niako ze Stalową Wolą, dużo dróg rowerowych, a przejedźcie rowerem od Stalowej do centrum Niska, droga rowerowa jest do jednostki wojskowej, potem rowerzysto radź sobie sam. Wprowadzono nowe przepisy dla pieszych i ci na calego zaczeli wchodzić na przejścia bez zastanowienia, to w Stalowej pojawiły się metalowe bramki przy przejściach, jest jakaś w Nisku? O jakości wody w Nisku nawet szkoda gadać, bo w Stalowej Woli bez problemu wypijesz kranówkę, a wypijcie ją w Nisku, trzeba być pozbawionym smaku, wtedy tak, wiem bo z przyzwyczajenia napiłem się u znajomego, ma zwyczajnie żelazny posmak. Ech...
Gdy powróci wolność i praworządność to radni zgnilej POKO i Lewicy dostaną środki na remont z Centrali. Lud sie ucieszy ze coś robią.
To jezioro to pewnie część parku zimnej wody, tak było w planach.
Dzień Dobry.
Obok są różne markety.
A co to oznacza ?
TiR-y z zaopatrzeniem.