Derby Podkarpacia dla Stali Stalowa Wola
W 26. kolejce II-ligowych rozgrywek nasi piłkarze zmierzyli się ze Stalą Rzeszów. Derby Podkarpacia zakończyły się zwycięstwem „Stalówki” 3:0! Dwa gole strzelił Michał Fidziukiewicz, a jedną bramkę zdobył Bartłomiej Ciepiela.
To derbowe spotkanie zapowiadało się bardzo interesująco. Raz, że były to derby, a dwa – obie drużyny bardzo potrzebowały punktów. Od początku meczu gospodarze i goście szukali swoich szans, a na boisku sporo było walki o każdy metr.
Po kwadransie spotkania groźnie zaatakowali goście. Udało nam się jednak oddalić grę od własnego pola karnego, a chwilę później z dystansu niecelnie strzelał Kacper Śpiewak. W 23. minucie znakomicie spisał się natomiast Dawid Pietrzkiewicz, który wygrał pojedynek sam na sam z zawodnikiem Stali Rzeszów.
Goście mieli lekką przewagę i prowadzili grę, ale to nasz zespół strzelił gola! W 28. minucie w polu karnym rzeszowian Michał Fidziukiewicz dobrze opanował piłkę i po mocnym uderzeniu umieścił piłkę w bramce! Po wyjściu na prowadzenie zielono-czarni śmielej ruszyli do ataku, ale do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. Mieliśmy też szczęście w tej odsłonie spotkania, bowiem po jednym ze strzałów z dystansu przed stratą gola uratował nas słupek.
Druga połowa to znów groźne ataki Stali Rzeszów, ale i my gościliśmy w polu karnym naszego rywala. Warto odnotować niecelne strzały Kacpra Śpiewaka czy Michała Fidziukiewicza. Od 61. minucie goście musieli sobie natomiast radzić w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce dla Artura Pląskowskiego. 180 sekund później boisko musiał opuścić także Marcel Kotwica. Od tego momentu goście grali już w dziewiątkę!
Nasza „Stalówka” grając w przewadze nie popełniała błędów tylko dążyła do podwyższenia prowadzenia. I tak w 72. minucie swojego drugiego gola strzelił Michał Fidziukiewicz, a w 81. minucie wynik meczu ustalił Bartłomiej Ciepiela.
Stal Stalowa Wola w derbach Podkarpacia pokonała 3:0 Stal Rzeszów. Pierwsze zwycięstwo Stali na Podkarpackim Centrum Piłki Nożnej stało się faktem! Zielono-czarni do swojego dorobku dopisują trzy punkty. Czekamy już na kolejne spotkanie naszego zespołu!
Stal Stalowa Wola – Stal Rzeszów 3:0 (1:0)
1:0 – Michał Fidziukiewicz 28′2:0 – Michał Fidziukiewicz 72′
3:0 – Bartłomiej Ciepiela 81′
Składy:
Stal Stalowa Wola: Pietrzkiewicz – Jarosz, Witasik, Mroziński, Sobotka, Jopek (78′ Szifer), Stelmach, Waszkiewicz (77′ Kiercz), M. Płonka (67′ Chromiński), Śpiewak (58′ Ciepiela), Fidziukiewicz.
Stal Rzeszów: Kaczorowski – Reiman, Sylwestrzak, Pląskowski, Kotwica, Kłos (82′ Szczepanek), Mozler, Góra, Głowacki, Michalik (71′ Jarecki), Trznadel (68′ Sierant).
Żółte kartki: Ciepiela – Pląskowski, Kotwica, Pieczara, Góra.
Czerwone kartki: Pląskowski (61′ – za drugą żółtą) oraz Kotwica (63′ – za drugą żółtą).
Sędzia: Marcin Szrek (Kielce).
tekst:stal1938.pl
Komentarze
A ILE BYLO KIBICOW NA TYBUNACH?Po co ta nowa trybuna jak kibice nie chcą chodzic na mecze Stalówki.
Niedługo to będzie 4 poziom rozgrywkowy.Gówno zawsze będzie gównem bez względu na nazwę i papierek w jaki jest zawinięte.
Yogi tylko stalówka ?
Serio ?
A czym oni niby są co ?
Banda zasrancow szukających szczęścia w 2 lidze o dziwo drugiej,...
Niedługo będzie 3liga a pozniej zielona trawka...
Jestem z tego miasta ale wstyd mi za to co czasem reprezentują od pługa oderwani kibice wielka kulturwa po stronie kibica...
Yogi godnie Lucjusza prezentujesz.
Coś ci powiem Yogi.Nikogo żadna d.upa nie boli.
Dobrze żeby wygrywali,za tyle wpompowanych pieniędzy Ale ciebie głowa z tej radości
A jak znamy życie i geniuszy zarządzających zaraz będziesz kwiczał ,bo taka ich uroda.
Ja to bym załatwił wam gruszki na wierzbie.Tylko ciągle mam zatwardzenie.
Podrap kolegę po mosznie a nie tu te pierdoły sadzisz
Hahahaha hejterki boli du...a hahaha do roboty leszcze hahahaha
TYLKO STALÓWKA
Hahahaha hejterki boli du...a hahaha do roboty leszcze hahahaha
TYLKO STALÓWKA
Hahahaha hejterki boli du...a hahaha do roboty leszcze hahahaha
TYLKO STALÓWKA
Hahahaha hejterki boli du...a hahaha do roboty leszcze hahahaha
TYLKO STALÓWKA
Kogo obchodzą wydarzenia z rejonu ciemnego odbytu 3 ligi
i czym się tu cieszyć , nowy prezes z Rzeszowa, ojciec grała dla Stali Rzeszów i wszystko w tym temacie
W kolejnym również 3:0!
Nowy prezes załatwił od starych funfli z Rzeszowa wynik do tego przychylny sędzia
Pytanie skad na trybunach tyle osob jak mecz jest bez kibicow?Moze sanepid sie tym zajmie?
Gdzie stalufka nie moze tam laskawy sedzia dopomoze !!
Ile ta wygrana nas podatnikow kosztowala?
Mamy najprzystojniejszy sztab szkoleniowy w lidze
Brawo sędzia brawo stal
Nikt się nie podłożył myślisz że Stal Rzeszów która ma parcie na awans odpusicviła by tak mają tylko 3 punkty mniej od nas Skra pyknela Widzew i GKS Katowice więc byli silini realnie patrząc to Szydełko podniósł ta drużyne
Ave Stalówka! Tak trzymać!
Kiedy w końcu otworzą ten stadion kibicom,miliony wyrzucone w beton nie potrzebnie.Moze czas zlikwidować ta pilke nozna jak kibicow brak?
Bierzcie Noconia (Licencja UEFA Pro), a kolega niech wraca do Sieniawy.
Pewnie to zasługa tego że nie ma kibiców i piłkarze się nie rozpraszają podczas gry....
Zupełnie tak samo jak na spędzie z żydowskim kochasiem 2 tygodnie temu w parku.
O takim wyniku tego meczu stalowowolskie wróble cwierkaly już kilka godzin po przegranym meczu z Częstochową . Nie wiem więc dlaczego taki hura optymizm w tym artykule .
Już się hejter opozycji uruchomić zdążył.
Dzisiaj nie siedzi na spędzie u Trzaski (wszyscy bez masek) i odrabia zaległości.
jaki sens miało to że drużyny wychodziły osobno z szatni jak wiadomo że podczas gry będą się ocierać o siebie piłkarze obydwu zespołów.
Widzisz Pikolo bo jest duża presja wyniku przez pisiorów.Kupa kasy podatników została wpompowana w tych parodystów z boiska+tego fantastę z Sieniawy i tą pisią ekipę amatorów, która doi ile wlezie a kopacze ocierają się już o 4 ligę i prawdopodobnie tam zaczną przyszły sezon.A już niebawem może nadejść czas rozliczeń.Dlatego takie parcie na sukces.
Aneta dziecinko już dawno po dobranocce to po co się udzielasz?wystarczy że straciłem 14 zł na ogladaniubtego meczu w telewizji.