Miał cofnięty licznik o blisko 300 tys. kilometrów!

Image

W miniony weekend policjanci ruchu drogowego zatrzymali 3 pojazdy ze stanem licznika, wskazującym wartość mniejszą niż widniejąca w bazie Centralnej Ewidencji Pojazdów. W jednym z przypadków powodem nieścisłości był błąd diagnosty. Z licznika rekordzisty od listopada ubiegłego roku ubyło blisko 300 tys. kilometrów.

Pierwsza osoba została zatrzymana do kontroli drogowej w piątek na ul. Sandomierskiej w Nisku. W trakcie sprawdzania seata okazało się, że licznik pojazdu wskazuje o blisko 113 tys. mniej od wartości zanotowanej w lipcu ubiegłego roku, podczas ostatnich badań technicznych. Sprawa kobiety kierującej seatem szybko się wyjaśniła. Miejscowy diagnosta pomylił stan licznika z drugim, kontrolowanym pojazdem. Różnice w stanach licznika były zwykłą omyłką pisarską.

W celu uniknięcia dodatkowych nerwów podczas kontroli drogowej, apelujemy do wszystkich kierowców o sprawdzanie danych wpisywanych w dokumentach podczas przeglądów technicznych, jak i w dokumentach kupna auta, czy wymiany licznika. Dbajmy o to, żeby były zgodne ze stanem faktycznym.

Kolejna osoba z rozbieżnościami w stanie licznika została zatrzymana do kontroli drogowej w Wolinie w niedzielę rano. Licznik volkswagena, należącego do mieszkańca Rudnika nad Sanem, wskazywał blisko 300 tys. kilometrów mniej niż widniejący w bazie CEP zapis z listopada ubiegłego roku. Kierowca twierdził, że licznik sam się przestawił, a on nie zdążył tego faktu zgłosić. W ramach prowadzonego śledztwa policjanci będą wyjaśniać okoliczności, w jakich doszło do zmiany zapisu stanu dalekomierza.

Godzinę później, w tym samym miejscu, funkcjonariusze ruchu drogowego skontrolowali mercedesa, który miał na liczniku 24 tys. kilometrów mniej niż w trakcie przeglądu technicznego, przeprowadzonego 2 miesiące wcześniej. Różnica w odczytach licznika była niewielka, policjanci będą sprawdzać, czy w tym przypadku nie doszło do pomyłki pisarskiej, jak u opisanej na wstępie kierującej seatem.

Przypominamy wszystkim kierowcom, że od 1 stycznia 2020 r. policjanci podczas kontroli drogowej poza sprawdzeniem uprawnień kierowcy, jego stanu trzeźwości, dokumentów pojazdu czy też stanu technicznego samochodu, spisują również stan licznika auta, który wpisywany jest do Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP). W przypadku, gdy drogomierz wskazuje wartość mniejszą niż ta, która widnieje w bazie CEP, prowadzone są w sprawie czynności, których celem jest wyjaśnienie, co jest powodem zaistniałej różnicy i kto jest za to odpowiedzialny.

Zgodnie z art. 306 a kodeksu karnego, kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 grozi nie tylko osobie, która zmienia wskazania drogomierza pojazdu lub ingeruje w prawidłowość jego pomiaru, ale także osobie, która zleca wykonanie takiej zmiany.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~xyz

A co ze starymi samochodami, w których licznik przekręca się po przejechaniu 100000 km?

~Relista

Mike skoro jestes taki " udolny" to ciebie ten przepis nie dotyczy... tak trudno zauważyć?
Ale jęczec trzeba,tak?
W czym ci ten przepis przeszkadza?

~TAK

DOCZEKALIŚMY SIĘ!!! MAMY STALOWOWOLSKIEGO RYSZARDA PETRU!!! KTO TO TAKI?

Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "złe pióro blogspot' kliknąć i wszystko będzie jasne!

~Mike

Do Relista
Moje auto to mercedes za 450tys. kupione w salonie ma rok tylko. Stoi sobie w salonie obiadowym, wyjeżdżam nim tylko w niedziele.Nie ma możliwości cokolwiek zrobić.Ty chłopie kupujesz złomy z zachodu i do kogo masz pretensje. Ze jesteś nieudolny to nie mój problem i dalej twierdze moje auto i wara od mojego licznika.

~baenaba

Nie stać mnie na używane auta, są zbyt drogie. Lepiej kupić nowe, niższej klasy i mieć spokój.

~Onan

Ale z was tępe pały, lub takich udajecie. Przepis ma na celu wyeliminowanie oszustwo jakim jest cofanie licznika. Nikt raczej nie chciał by kupić taksówki z Francji która przejechała milion kilometrów, ale licznik wskazuje 145 tyś . Ale to nie znaczy że cofnięcie nawet o 20 tyś km nie jest oszustwem. Raczej wole kupić auto ktore ma autentyczne 200 tyś.. niż 150 tyś cofnięte z 450 tyś.

~Relista

Co Mike... cofnąłeś licznik niby "dla siebie" i teraz ci glupio? ha ha
Wiele krajow w Europie za to zamyka...

~Mike

Nie kupuje i nie sprzedaje samochodu , więc wara od mojego samochodu i stanu licznika

~Relista

Teraz wychodzi co bylo sprowadzane do Polski...
Bardzo mądry przepis.
A ile jeszcze aut jest w super komisach w całej Polsce ;-D

~Golf 3

Umnie ojciec mial golfa 3, i sam widzialem jak jadac przy 300 000 tys. Km licznik sie wyzerowal.
Jezeli kierowca jechal takim wlasnie samochodem, sprawa jest do polubownego wyjasnoenia.

~ups

Mój samochód VW ma na liczniku 330 tys. i nie wyzerował się po 300 000

~Szczurek

Edek wystarczy że zrobisz 1km od przeglądu do przeglądu chodzi o to żebyś nie miał mniej niż zostało to wpisane przy poprzednim przeglądzie. Lew nikogo to nie obchodzi ile jeździsz ale chodzi o to czy nie masz mniej niż przy poprzednim przeglądzie chodzi o to żeby mniej było aut z cofniętymi licznikami (choć wiadomo że zawsze będą) ale wiadomo że zawsze coś ukróci niektórym handlarzom.

~DALEKOMIERZ.

I jeszcze to,, pomyłka pisarska

~DALEKOMIERZ

Oj pojedziesz ty daliekooo oj daliekooo

~lew

a co kogo to obchodzi ile km ja jeżdzę w roku.Moja fura mój problem.A co mnie obchodzą inni?

~kiero

~pytanie
jestes taki troche do tylu, czy takiego udajesz ?
ja rozumiem ze przepisy to jest czarna magia dla wiekszosci, ale zeby kilku zdan nie zrozumiec ..
no bo co tutaj takiego trudnego do zrozumienia :
" stan faktyczny licznika musi byc wiekszy od stanu licznika podanego przy badaniu technicznym "

to tak w skrocie.

~pytanie

Mam auto od nowości które ma 17 lat i przejechane 91 000 km. Czy ja mam podkręcić licznik do przodu aby nie być przestępcom? Stan przejechanych kilometrów jest autentyczny. Nie sprzedaje auta i nie mam zamiaru sprzedawać.

~szwagier

Ja mam busa vw majstra kazdej budowy.Stan licznika to 178 tys kilometrów i tak jest od ponad 10 lat bo linka urwana i nie liczy kilometrów,

bzk

Wierzę mu. Też kiedyś miałem Forda Mondeo. Kupiłem go jak miał 150000. I jeździłem sobie nim jakieś 4 lata. Jak doszło do 175000 to wskakiwal na 170000 i tak parę razy. Pózniej papatrzylem głębiej w papiery i okazało się że 150000 miał jakieś 7 lat wcześniej jak go kupiłem. Przekręcony był pewnie z 450000. Okazało się że był samochodem w firmie wypożyczającej samochody. Ale człowiek był młody nie parzył na to, aby jezdzilo

~Edek

To ile moge w koncu przejechac kilometrow po przegladzie zeby nie byc przstepca smiech2 ?

~gość

W VW licznik po 300 tyś sam się zeruje , tyle to powinni wiedzieć