Porażka z Widzewem

Image

Opracował :Radosław Brzyski

Kibice i piłkarze Stali liczyli, że spotkanie z Widzewem będzie okazją do uroczystego otwarcia nowo wybudowanego stadionu przy ulicy Hutniczej; niestety piłkarskie święto, jakim niewątpliwie był pojedynek z uznaną w kraju drużyną Widzewa, zostało przeniesione do gościnnej Boguchwały.

I choć jeden z łódzkich dzienników pisał przed meczem, że nikt w tym sezonie Stali nie traktuje poważnie, to Stalówka do tego meczu podeszła jak najbardziej poważnie i przeciwstawiła się wyżej notowanemu przeciwnikowi. Piłkarze od samego początku byli mocno skoncentrowani i bardzo skuteczni w defensywie. Widzew w pierwszej połowie, choć częściej był przy piłce i prowadził grę, nie stworzył sobie żadnej klarownej sytuacji do zdobycia bramki. Za to Zielono – Czarni byli bliscy objęcia prowadzenia, kiedy to w 16 minucie w zamieszaniu podbramkowym piłka po strzale Piotra Mrozińskiego odbiła się od słupka, a dobitkę Adama Waszczykowskiego zablokowali obrońcy.

Większych emocji w pierwszej połowie nie było i po gwizdku sędziego kibice w spokoju mogli wybrać się na serwowane w tym dniu kiełbaski z grilla.

Początek drugiej połowy to dominacja Widzewa z groźną sytuacją Marcina Robaka. Najbardziej utytułowany zawodnik gości uderzył mocno z ostrego kąta, jednak Krystian Kalinowski był w tej sytuacji dobrze ustawiony i skutecznie sparował ten strzał. Z czasem coraz bardziej do głosu zaczęła dochodzić Stalówka, a okres lepszej gry mogła udokumentować bramką po rzucie rożnym, kiedy w 66 minucie Michał Płonka uderzał głową i minimalnie przestrzelił. W 75 minucie Michał Dadok wychodził na czystą sytuację po zagraniu z głębi pola i został nieczysto powalony na murawę. Wydawało się, że sędzia zaraz wyciągnie czerwony kartonik i Stal będzie grała z przewagą zawodnika w polu. Arbiter ten zasłynął nie dawno właśnie tym, że w meczu pokazał trzy czerwone kartki graczom jednej drużyny. Tym razem najwidoczniej interpretacja przepisów nie pozwalała na pokazanie innej niż żółtej.

Piłkarze ze Stalowej Woli w ostatnich minutach byli bardziej aktywni i wydawało się, że to właśnie Stal może przechylić szalę zwycięstwa w końcówce na swoją stronę. Niestety to jednak Widzew zdobywa bramkę po rzucie rożnym. Dośrodkowuje Christopher Mandiangu, najpierw uderza głową Daniel Tanżyna, którego strzał zdołał jeszcze odbić Kalinowski, ale przy dobitce z dwóch metrów Rafała Wolsztyńskiego był już bezradny.

Stalówka rzuciła się do odrabiania strat i mogła to uczynić za sprawą Piotra Witasika i Łukasz Zjawińskiego, których strzały w samej końcówce okazały się minimalnie niecelne.

Widzew osiągnął swój cel, choć z przebiegu wydarzeń boiskowych powinien z pokorą przyjąć remis, na który w tym meczu Stalówka jak najbardziej i przynajmniej zasłużyła.

Przed naszymi piłkarzami już w środę kolejny mecz w Boguchwale, a będzie to spotkanie 1/16 Pucharu Polski z GKS-em Katowice. Początek spotkania o godzinie 13:00. Liczymy, że piłkarze sprawią prezent obchodzącemu w tym dniu swoje urodziny trenerowi Szymonowi Szydełce i pokonają uznanego rywala. W tym miejscu redakcja StaloweMiasto.pl, pragnie życzyć trenerowi sukcesów sportowych z drużyną Stali Stalowa Wola jak i spełnienia tego co sobie zamarzy podczas zdmuchiwania tortowych świeczek.

Stal Stalowa Wola – Widzew Łódź 0:1 (0:0)

0:1 88’ Rafał Wolsztyński

Stal Stalowa Wola: Krystian Kalinowski, Adam Waszkiewicz, Krzysztof Kiercz, Piotr Witasik, Piotr Mroziński, Bartosz Sobotka, Bartłomiej Ciepiela (64. Szymon Jopek), Michał Płonka (80. Michał Mistrzyk), Przemysław Stelmach, Robert Dadok, Michał Fidziukiewicz (64. Łukasz Zjawiński).

Widzew Łódź: Wojciech Pawłowski, Łukasz Turzyniecki, Daniel Tanżyna, Sebastian Rudol, Kornel Kordas, Daniel Mąka (66. Christopher Mandiangu), Mateusz Możdżeń (80. Adam Radwański), Bartłomiej Poczobut, Konrad Gutowski (90. Marcel Pięczek), Marcin Robak, Przemysław Kita (82. Rafał Wolsztyński).

Sędziował: Marek Śliwa (Kielce).

Materiał video

Przewiń do komentarzy
















































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =