Ciężarówka z puszkami na piwo stanęła w poprzek drogi
Zdarzenie miało miejsce w środę 4 września 2019 r. około godz. 18:40 na DK77 na trasie Zaleszany- Gorzyce.
Jadący ze Stalowej Woli samochód ciężarowy z naczepą (tablice rejestracyjne Nowy Dwór) wiózł puszki na piwo (załadunek miał miejsce w jednej z firm w naszym mieście). 37- letni kierowca dokonując manewru wyprzedzania po powrocie na swój pas stracił panowanie nad pojazdem. Tylne koła zawadziły o pobocze, wozem zarzuciło i obracając go na jezdni ustawiło ciężarówkę w poprzek ulicy. Na jezdnię wysypały się aluminiowe puszki.
Droga Krajowa numer 77 została całkowicie zablokowana. Na miejsce wezwano policję i straż pożarną. Zdarzenie obsługiwała drogówka ze Stalowej Woli i Tarnobrzega. Kierowca nie odniósł żadnych obrażeń dlatego nie było konieczności wzywania karetki pogotowia.
Ruch kierowany był na objazdy.
Foto: Czytelnik
Komentarze
No nie dziwne jak tam rowy przydrozne szersze niz ta jezdnia poglebiane.dodatkowo krzyzyki co drugi przepust, brawo wlodarzom
jak jechał amator to taki skutek
puszki z Bagsraka na sikacze vanpura to musiało sie tak skończyć
Wyprzedzanie z przyczepą nie jest zabronione ale to był ryzykowny pomysł. Szczególnie gdy przyczepa jest dwuosiowa.
TIRy na tory ...
Do dziadek i tu masz 100% racji, nie dośćże wąsko to jeszcze miejscami ubytki. Bardzo łatwo można złapać pobocze, szczególnie jeszcze jeśli z naprzeciwka jedzie ciężarowy przekraczający linię środkową, naprawdę nie ma się gdzie zmieścić.
Człowieku to nie pechowy odcinek tylko wąska droga. Jeżdżę tą trasa naprawdę często i tam powinno być kilkadziesiąt cm szerzej po każdej stronie.
to z dawien dawna pechowy odcinek drogi.Wiele tam ofiar na nim było a prosty to kawałek drogi.