Piesi i rowerzyści przekraczający jezdnię są częstymi ofiarami wypadków drogowych. W mieście przemalowano już większość pasów, by przejścia były bardziej bezpieczne.
Zmiany zapowiedziano już jakiś czas temu na sesji Rady Miasta. Również powiat na swoich ulicach działa od lat podobnie. Czerwony, intensywny kolor, w połączeniu z bielą, aż „bije” po oczach. Kierowcy już z daleka mają szansę dostrzec miejsce, gdzie mogą znaleźć się piesi. W kwietniu br. o zmiany oznakowań poziomych na stalowowolskich drogach zwrócił się radny Leszek Brzeziński. Nie jest tajemnicą, że w Stalowej Woli niezwykle często dochodzi do potrąceń na przejściach dla pieszych. Jaskrawe barwy z pewnością w porę ostrzegą kierowców, zwłaszcza wszędzie tam, gdzie przez ulicę przejeżdżają rowerzyści, również w miejscach niedozwolonych. Tak jest np. na Okulickiego, Poniatowskiego, czy na górce rozwadowskiej. Miasto tam, gdzie trzeba już „poprawić” przejścia, stosuje się do nowej zasady.
- Trzymamy się tej zasady przy nowych realizacjach. Tak jest wykonana ulica Lipowa, ulica Sandomierska i również ulica Solidarności. Tam, gdzie są takie przejazdy, stosujemy czerwoną farbę, ale jest jeszcze tutaj bardzo dużo do zrobienia- mówił podczas kwietniowej sesji prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Włodarz miasta zwrócił się wówczas do naczelnika Wydziału Realizacji Inwestycji i Transportu z poleceniem skierowania wniosku do Generalnej Dyrekcji Zarządu Dróg Wojewódzkich o pomalowanie na czerwono przejść mieście wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. W Stalowej Woli są drogi: miejskie, powiatowe, wojewódzkie, krajowe. W związku z tym o bezpieczeństwo na nich dbają różne podmioty.
Wedle art. 137 Kodeksu Karnego § 1 Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
niech na mi tylko ktory wejdzie na to przejscie dla pieszych ...
dziadek nie podniecaj się, takie zachowanie dotyczy tylko niewielkiej części kobiet, a poza tym niektóre istoty, jak tu piszesz rodzaju męskiego wcale nie ustępują tym kobitom.
Gdyby pomalować te pasy nawet na złoty kolor, to i tak nic nie pomoże. Na Al. J.P tylko dodatkowe światła zsynchronizowane z ruchem świateł na skrzyżowaniach może poprawić bezpieczeństwo, inaczej nie ma o czym marzyć. Przykład, jestem na spacerze, przy przejściu dla pieszych przy białych domach, około 1 metra od jezdni stoi trzy panie, jedna z dzieckiem, nie przechodzą, a prowadzą ożywioną dyskusje, przejeżdża rząd samochodów, pierwszy zatrzymuje się panie rajcują, rusza, za nim już pewniej jadą dalsze, panie rajcują. Po chwili sytuacja powtarza się dwukrotnie, panie rajcują, następna kolumna zbliża się do przejścia, w międzyczasie przeszło parę osób. Parę samochodów przejeżdża koło rajcujących pań, nie wszystkie. Nagle jedna już się nagadała, machnęła ręką na pożegnanie i prosto wali dziarskim krokiem na przejście, prosto pod koła jadącego samochodu, zdążył wyhamować. Jak trzeba być ograniczonym, żeby prowokować takie sytuacje, czy nie można nie utrudniać życia innym dyskutując parę metrów dale, żeby kierowca nie miał wątpliwości, czy ja chcę przejść teraz, czy może później jak się nagadam, szkoda, że nie dyskutowały na pasach, bo niby dlaczego nie. Nadal mimo wypadków rowerzyści przejeżdżają na przejściach, niestety brak policji w naszym mieście.
Wymalować powinni przejazdy dla rowerów na czerwono by taki rowerzysta widział gdzie jest przejście i ma rower przeprowadzić a gdzie może przejechać. Było by to dla nich bezpieczniejsze i jest tak w centrach dużych miast. Nie widać tam rodziców z dziećmi jadących po przejściu rowerami.
A jakby poszkodowana rowerzystka podała właściciela tego busa do sądu o odszkodowanie w związku z ograniczeniem widoczności co na pewno miało wpływ na przebieg zdarzenia?
Zapewne wlaściciel tego busa opłaca to miejsce ( wbrew prawu) a kasa miastu potrzebna więc jest nietykalny dla policji .Taki chory kraj...prawo i sorawiedliwość ale nie dla wszystkich
Tak, mam na myśli to przejście z pierwszego zdjęcia. Miałam kilkakrotnie sytuacje, ze zza zaparkowanego dostawczaka wyjechał mi młody chłopak na rowerze albo nagle wyszła jakaś kobieta. Tym razem byłam w bezpiecznej odległości aby zahamować, a jakby ktoś wyskoczył mi tuż przed maską? Nie miałabym szans na wyhamowanie.
Co chwile widzę policje która zajmuje się pojazdami zaparkowanymi wzdłuż parkingu przy primie, a szkoda ze nie zajmą się takimi przypadkami jak ten dostawczak, który pewnego dnia może doprowadzić do tragedii...
Tak ten bus przy przejściu na Okulickiego stoi dzień i noc tylko towar dowożą, zasłania cała widoczność znowu dojdzie do kolizji mało jeden sklep drugi jeden stragan,drugi
Mam pytanie na jedno które budzi ochyde moich trzeźwi Panowie policjanci dlaczego po wypadku z rowerzystka nie usuneliscie auta które było zaparkowane na ostatnim miejscu przy pasach oczywiście że wolno każdemu tam stać ale dlaczego osoba stojącą tam tym autem handluje z niego i może zajmować miejsce przy takim feralnym miejscu przepisy ruchu drogowego mówią chyba wyraźnie jak co może stać i nie zasłaniać przejścia dla pieszych czy ta osoba stoi tam Chwilę nie stoi tygodnie ale wy doskonale.otym wiecie bo widzę was na tym przejściu jak jedziecie radiowozem boże ile razy w ten sam dzień szok i drugie Panowie i Panie policjantki ile jeszcze lat będziecie tolerować handel na chodniku który służy tylko i wyłącznie do przemieszczanie się ludzi i osób zajmujących się dbanie o chodniki służby miasta to jest na to przepis jakie moje było zdziwienie gdy z radiowozu widzę wychodzące osoby i kupują jabłka wsiadają do radiowozu i jadą dalej czy Panowie i Panie nie znają przepisów czy krytyka nas jako osoby ciągłe dogadywania w stylu chce przejechać rowerm chce przejść po chodniku to dla państwa jest BANAŁ dlaczego policja daje pozwolenie na taki channel zajmujący połowę chodnika jest to w waszej gestii by pilnować takich rzeczy wy tolerujecie to zjawisko wiele lat myślę że jeśli to jest sobota to Panowie nie patrzcie na płacowego tylko dzialajcie skoro przepisy mówią że nie można zajmować pasa chodnika do działalności gospodarczej więc dlaczego tak jest na całej długości chodnika pod wiaduktem składam gratulacje tym osobą co wiele lat tam są i wiedzą że sprzedawać moga tylko do styku krawężnika i dziękuję wam za to-)-) A waszej reszcie buraków wysatajcym słomy z butow gratuluję że do miasta przyjeżdżacie BARANY
Należy wprowadzić opłatę parkingową dla dostawczaków parkujących wzdłuż Okulickiego - zaraz skończy się parkowanie a i widoczność znacznie się poprawi.
~Meva piszesz chyba o przejsciu na 1-wszym zdieciu pod artykułem rzeczywiscie ten dostawczak stoi tam "legalnie" co nie zmienia faktu ze całkowicie zasłania przejscie dla pieszych zwłaszcza w tak ruchliwym miejscu moze dochodzic do czestych wypadków
Super, ze kierowcy widza z daleka to przejście dla pieszych, ale może w końcu piesi przestaliby wybiegać/wyjeżdżać na to przejście dla pieszych? Tym bardziej jeśli na parkingu przy przejściu stoi samochód dostawczy, który ogranicza widoczność?
Barwy narodowe są określone ustawa. Odcienie bieli i czerwieni są oznaczone w systemie szesnastkowym konkretnym kodem. Czy autor tekstu posiada informacje ze takowe kolory zostały użyte do na malowania pasów? Jeśli nie to są to pasy w kolorze białym i czerwonym posiadające inny kod koloru niż barwy narodowe.
Śmiechu to warte jeśli ktoś myśli że takie czy inne barwypasów poprawią w znaczącym stopniu bezpieczeństwo .
Przecież wypadki na przejsciach nie są spowodowanw tym że są
one nie widoczne dla kierowców czy dla pieszych . Wypadki są bo wszyscy mają w dupie swoje i innych bezpieczeństwo . Jak nie zmieni się mentalność ludzi to nawet jak pasy będą w jakiś jaskrawych oczojebnych kolorach to nic to nie da .
Komentarze
Mariusz 77..Ale oby tak ta kasa była
Codziennie tamtędy przechodzę i pluję, na te barwy, a w domu mam, biało-czerwony papier toaletowy.
no.
a jak pieknie zadluzyl miasto
jeszcze nigdy miasto nie mialo takiego dlugu
Tak pięknie jak jest obecnie w STALOWEJ WOLI jezcze nigdy nigdzie nie było a to wszystko dzięki obecnemu prezydentowi.
Tak pięknie jak jest obecnie w STALOWEJ WOLI jezcze nigdy nigdzie nie było a to wszystko dzięki obecnemu prezydentowi.
Wedle art. 137 Kodeksu Karnego § 1 Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
niech na mi tylko ktory wejdzie na to przejscie dla pieszych ...
dziadek nie podniecaj się, takie zachowanie dotyczy tylko niewielkiej części kobiet, a poza tym niektóre istoty, jak tu piszesz rodzaju męskiego wcale nie ustępują tym kobitom.
(Erdeesik)i w koncu cos napisałes sensownego.Taką istotą są własnie....kobity....)))
Doczekamy czasow mowie wam, ze przed kazdym przejsciem unia postawu znak stop, bedziemy klaskac bo to doa naszego dobra...
Gdyby pomalować te pasy nawet na złoty kolor, to i tak nic nie pomoże. Na Al. J.P tylko dodatkowe światła zsynchronizowane z ruchem świateł na skrzyżowaniach może poprawić bezpieczeństwo, inaczej nie ma o czym marzyć. Przykład, jestem na spacerze, przy przejściu dla pieszych przy białych domach, około 1 metra od jezdni stoi trzy panie, jedna z dzieckiem, nie przechodzą, a prowadzą ożywioną dyskusje, przejeżdża rząd samochodów, pierwszy zatrzymuje się panie rajcują, rusza, za nim już pewniej jadą dalsze, panie rajcują. Po chwili sytuacja powtarza się dwukrotnie, panie rajcują, następna kolumna zbliża się do przejścia, w międzyczasie przeszło parę osób. Parę samochodów przejeżdża koło rajcujących pań, nie wszystkie. Nagle jedna już się nagadała, machnęła ręką na pożegnanie i prosto wali dziarskim krokiem na przejście, prosto pod koła jadącego samochodu, zdążył wyhamować. Jak trzeba być ograniczonym, żeby prowokować takie sytuacje, czy nie można nie utrudniać życia innym dyskutując parę metrów dale, żeby kierowca nie miał wątpliwości, czy ja chcę przejść teraz, czy może później jak się nagadam, szkoda, że nie dyskutowały na pasach, bo niby dlaczego nie. Nadal mimo wypadków rowerzyści przejeżdżają na przejściach, niestety brak policji w naszym mieście.
Wymalować powinni przejazdy dla rowerów na czerwono by taki rowerzysta widział gdzie jest przejście i ma rower przeprowadzić a gdzie może przejechać. Było by to dla nich bezpieczniejsze i jest tak w centrach dużych miast. Nie widać tam rodziców z dziećmi jadących po przejściu rowerami.
hehe skad tym razem zerżnał nadbereżny pomysł googlowy i fejsbookowy prezydent
nie poprawią dopóki będzie stał tam bus rolnika zasłaniający wszystko co jest przed przejściem.
Nic nie poprawi bezpieczeństwa jeśli obie strony - pieszy i kierowca nie będą myśleć
A jakby poszkodowana rowerzystka podała właściciela tego busa do sądu o odszkodowanie w związku z ograniczeniem widoczności co na pewno miało wpływ na przebieg zdarzenia?
Zapewne wlaściciel tego busa opłaca to miejsce ( wbrew prawu) a kasa miastu potrzebna więc jest nietykalny dla policji .Taki chory kraj...prawo i sorawiedliwość ale nie dla wszystkich
Maly 29.... Jak nie wiadomo o co chodzi to...wiadomo o co chodzi
Maly 29.... Jak nie wiadomo o co chodzi to...wiadomo o co chodzi
Tak, mam na myśli to przejście z pierwszego zdjęcia. Miałam kilkakrotnie sytuacje, ze zza zaparkowanego dostawczaka wyjechał mi młody chłopak na rowerze albo nagle wyszła jakaś kobieta. Tym razem byłam w bezpiecznej odległości aby zahamować, a jakby ktoś wyskoczył mi tuż przed maską? Nie miałabym szans na wyhamowanie.
Co chwile widzę policje która zajmuje się pojazdami zaparkowanymi wzdłuż parkingu przy primie, a szkoda ze nie zajmą się takimi przypadkami jak ten dostawczak, który pewnego dnia może doprowadzić do tragedii...
Tak ten bus przy przejściu na Okulickiego stoi dzień i noc tylko towar dowożą, zasłania cała widoczność znowu dojdzie do kolizji mało jeden sklep drugi jeden stragan,drugi
Mam pytanie na jedno które budzi ochyde moich trzeźwi Panowie policjanci dlaczego po wypadku z rowerzystka nie usuneliscie auta które było zaparkowane na ostatnim miejscu przy pasach oczywiście że wolno każdemu tam stać ale dlaczego osoba stojącą tam tym autem handluje z niego i może zajmować miejsce przy takim feralnym miejscu przepisy ruchu drogowego mówią chyba wyraźnie jak co może stać i nie zasłaniać przejścia dla pieszych czy ta osoba stoi tam Chwilę nie stoi tygodnie ale wy doskonale.otym wiecie bo widzę was na tym przejściu jak jedziecie radiowozem boże ile razy w ten sam dzień szok i drugie Panowie i Panie policjantki ile jeszcze lat będziecie tolerować handel na chodniku który służy tylko i wyłącznie do przemieszczanie się ludzi i osób zajmujących się dbanie o chodniki służby miasta to jest na to przepis jakie moje było zdziwienie gdy z radiowozu widzę wychodzące osoby i kupują jabłka wsiadają do radiowozu i jadą dalej czy Panowie i Panie nie znają przepisów czy krytyka nas jako osoby ciągłe dogadywania w stylu chce przejechać rowerm chce przejść po chodniku to dla państwa jest BANAŁ dlaczego policja daje pozwolenie na taki channel zajmujący połowę chodnika jest to w waszej gestii by pilnować takich rzeczy wy tolerujecie to zjawisko wiele lat myślę że jeśli to jest sobota to Panowie nie patrzcie na płacowego tylko dzialajcie skoro przepisy mówią że nie można zajmować pasa chodnika do działalności gospodarczej więc dlaczego tak jest na całej długości chodnika pod wiaduktem składam gratulacje tym osobą co wiele lat tam są i wiedzą że sprzedawać moga tylko do styku krawężnika i dziękuję wam za to-)-) A waszej reszcie buraków wysatajcym słomy z butow gratuluję że do miasta przyjeżdżacie BARANY
Należy wprowadzić opłatę parkingową dla dostawczaków parkujących wzdłuż Okulickiego - zaraz skończy się parkowanie a i widoczność znacznie się poprawi.
A wystarczy "samochodowy ruch" w środku miasta zakazać i po kłopocie.
~Meva piszesz chyba o przejsciu na 1-wszym zdieciu pod artykułem rzeczywiscie ten dostawczak stoi tam "legalnie" co nie zmienia faktu ze całkowicie zasłania przejscie dla pieszych zwłaszcza w tak ruchliwym miejscu moze dochodzic do czestych wypadków
Super, ze kierowcy widza z daleka to przejście dla pieszych, ale może w końcu piesi przestaliby wybiegać/wyjeżdżać na to przejście dla pieszych? Tym bardziej jeśli na parkingu przy przejściu stoi samochód dostawczy, który ogranicza widoczność?
Barwy narodowe są określone ustawa. Odcienie bieli i czerwieni są oznaczone w systemie szesnastkowym konkretnym kodem. Czy autor tekstu posiada informacje ze takowe kolory zostały użyte do na malowania pasów? Jeśli nie to są to pasy w kolorze białym i czerwonym posiadające inny kod koloru niż barwy narodowe.
Na ulicy Poniatowskiego już drugi rok nie są malowane pasy ani na przejściach ani rozdzielające pasy jezdni i jest spokojnie bez żadnych przygód .
A może jeszcze rogatki
czyli teraz pieszy będzie lazł na pewniaka bo przecież pasy widać z daleka
Śmiechu to warte jeśli ktoś myśli że takie czy inne barwypasów poprawią w znaczącym stopniu bezpieczeństwo .
Przecież wypadki na przejsciach nie są spowodowanw tym że są
one nie widoczne dla kierowców czy dla pieszych . Wypadki są bo wszyscy mają w dupie swoje i innych bezpieczeństwo . Jak nie zmieni się mentalność ludzi to nawet jak pasy będą w jakiś jaskrawych oczojebnych kolorach to nic to nie da .