Pedofilia oczami ministra Ziobry

Image

Minister Zbigniew Ziobro, przy okazji pobytu w mieście, wypowiedział się na temat pedofili i słynnego filmu braci Sekielskich.

Minister Sprawiedliwości mówił, że skandalem jest to, co zrobiło PO za czasów swoich rządów doprowadzając do tego, że o 5 lat skrócono przedawnienie kary dla pedofilów. Sejmowa komisja ustawodawcza przyjęła już z poprawkami rządowy projekt nowelizacji Kodeksu karnego i skierowała go do drugiego czytania. Zaproponowano m.in. wydłużenie terminu przedawnienia karalności przestępstw seksualnych wobec dzieci. Przedawnienie karalności, przedłużenie terminu przedawnienia lub przedawnienie wykonania kary nie będą stosowane w przypadku przestępstwa zgwałcenia osoby nieletniej poniżej 15 roku życia, a nie jak wcześniej zakładano, poniżej lat 16.

Minister odniósł się również do problemu z dopalaczami. W wyniku zażycia substancji niewiadomego pochodzenia w Polsce zmarło kilkadziesiąt osób.

- Co zrobił Donald Tusk poza tym, że pięknie mówił niezwykle emocjonalnie, z przekonaniem? Nic- przekonuje minister.

O stosunek PiS do utworzenia Komisji do spraw zbadania pedofilii w Kościele zapytał podczas spotkania dziennikarz TVN. Jak odpowiedział minister, pedofilskie zachowania księży ukazane w filmie braci Sekielskich „Tylko nie mów nikomu” są godne potępienia, a każda ofiara pedofilii zasługuje na szacunek. Minister przypomniał, że wobec niektórych księży prokuratura nie prowadzi postępowań, ponieważ przestępstwa miały miejsce jeszcze w PRL (od lat 80- tych do teraz), a co za tym idzie, z punktu widzenia prawnego nie mogą być one skutecznie podjęte.

- Potępiając takie zachowania i dając wyraz temu jako człowiek Kościoła Katolickiego, nie ma dla mnie zrozumienia, tolerancji dla pedofilii gdziekolwiek, w jakimkolwiek środowisku, szczególnie w Kościele. To właśnie nasz rząd, a nie rząd Platformy Obywatelskiej wprowadził prawny obowiązek, nałożony na wszystkich, również na struktury kościelne, aby informować o faktach wskazujących na pedofilię pod groźbą odpowiedzialności karnej jako przestępstwo. Nie zrobiła tego Platforma, tylko myśmy to zrobili, nie czekaliśmy na film braci Sekielskich, tylko zrobiliśmy to w 2017 roku- mówił minister Zbigniew Ziobro.

Ziobro demagogią i szarlataństwem nazwał domaganie się przez PO ukarania osób, które dokonały przestępstw w latach 80- tych, ponieważ nie przewiduje tego prawo, które w myśl słynnej zasady „nie działa wstecz”. Minister jest zwolennikiem surowego karania za pedofilię, stąd przygotowania zmian i zaostrzenie kar dla takich osób. Jak zapewnił minister on sam nigdy nie spotkał się w życiu z molestowaniem seksualnym przez księży jako dziecko, ani też nikt z jego znajomych, których o to pytał, nie spotkał się z zachowaniami pedofilskimi. Również sam autor filmy o pedofilii w Kościele, jak przyznał, nie natrafił na „takiego” kapłana.

- Nie możemy dać się wprowadzić w błąd poprzez emocje, które ta sprawa wytworzyła i ulec pewnej demagogii opozycji, która chce stworzyć wrażenie, że wszyscy księża i Kościół są uwikłani w pedofilię. To jest kłamstwo- mówił minister.

Dlatego też, by bronić uczciwych księży, tych którzy żyją i przekazują wartości, trzeba ścigać z całą bezwzględnością tych, którzy dopuścili się przestępstwa. Zbigniew Ziobro uważa, że opozycja roni krokodyle łzy, a ma w głębokim poważaniu cierpienie dzieci, bo prawie zawsze podczas głosowań nad zaostrzeniem kar dla pedofilów byli przeciw, również podczas tworzenia rejestru pedofilów, czy przepisu na mocy którego osoby wykorzystujące dzieci miałyby dożywotni zakaz pracy z małoletnimi.

Minister przypomniał też głośną sprawę Romana Polańskiego, oskarżonego o kontakty seksualne z niespełna 13- latką, kiedy to środowiska artystyczne z Agnieszką Holland na czele, protestowały przeciwko wydaniu reżysera Amerykanom, bombardując Zbigniewa Ziobrę listami i protestami, w których wyrażali oburzenie co do takiej decyzji władz Polski. Jak mówi minister, to obłuda, gdy publicznie potępia się księży za molestowanie 15- latek, a wybacza się gwałt na dziecku poniżej 13 lat.

- Nie może być takiej niekonsekwencji, nie może być różnych kryteriów i standardów. Prawo, Konstytucja, na które się powołują często państwo z Platformy Obywatelskiej musi być równe wobec wszystkich. I ono powinno tak samo traktować pedofila, który jest wybitnym artystą, jak i tego, który znajdzie się w Kościele. Nie ma tutaj tolerancji, bo tu chodzi o dobro dziecka. (…) Państwo powinno pedofilię wypalać gorącym żelazem- mówił Ziobro w Stalowej Woli.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =