W styczniu więcej osób bezrobotnych

Kiedy nareszcie zarobki a takze koszty zycia bed jednakowe we wszystkich krajach na swiecie. Skonczy sie wtedy tulaczka POLAKOW po swiecie za groszem i ponizaniem sie pracujac na zmywku z wyzszym wyksztalceniem. A ile polsierot mamy w POLSCE bo te wyjazdy bardzo czesto rozwalaja rodziny.

Do windows, bardzo sie mylisz bo gdzie kolwiek premier wyjedzie a sa tam POLACY to zawsze wszystkich nawoluje do powrotu do POLSKI.Ale rodacy nie sluchaja bo wszyscy patrza na zarobki i kazdy pieniadze potrafi liczyc.Przeciez nigdzie w zadnym kraju unijnym nie ma tak niskiego bezrobocia jak w POLSCE. Od kedy w POLSCE rzadzi PIS t firmy z calego swiata pchaja sie oknami drzwiami do POLSKI bo u nas najlepiej jest prowadzic bisnez.

@ amerykanin

Nie zrozumiałeś.
Chodzi o to, że PiS nie myśli co zrobić żeby w Polsce była praca, tylko co zrobić żeby więcej Polaków wyjechało zagranicę

Do windows, nie masz pojecia o wizach a zabierasz glos i sie kompromitujesz. Jak wjedziesz do USA bez wizy to masz pozwolenie pobytu na 3 miesiace i nie wolno ci pracowac. Jesli przekroczysz choc jeden dzien pobytu to wylatujac z USA celnik w komputerze wpisze informacxje ze popelniles przesepstwo [pobyt bez pozwolenia] i juz nigdy do USA sie nie dostaniesz. Bo ta informacja w komputerze zostaje do konca swiata i jeden dzien dluzej. A USA do swojego kraju przestpcow nie wpuszcza tak cie informuje dla twojego dobra bo na 3 miesiace do UA nie oplaca sie leciec. Ile mozna zarobic w cagu 3 miesiecy chyba nawet za bilet nie odrobisz.

Bez strachu.
PiS już wam załatwia zniesienie wiz do USA, żebyście mogli wyemigrować za pracą do Ameryki

Efekt 500+ i emeryturki po co pracować jak teraz wszystko darmo.

Najlepsze są te ich śmieszne staże z wypłatą w wysokości 997 zł zazwyczaj w gównofirmach, w których pracownika traktuje się jak wroga. Oczywiście wielce zarobione panie z urzędu z miłą chęcią wysyłają ludzi na świetny staż.

Urząd pracy jest dla pracownikow urzedu a nie dla bezrobotnych ,też miałem do czynienia z tą bandą , na szczeście już za granicą

WITAM. MAM PYTANKO. WYBIERA SIE KTOS MOZE NA POGRZEB SP.PREMIERA JANA LOSZEWSKIEGO?? PROSZE NAPISAC.

Mnie tam PUP w Stalowej pomógł. Doradca okazał się człowiekiem bardzo niemiłym, traktował mnie z wyższością, celowo upokarzał, dawał mi odczuć swoją wyższość ("patrz, by leniwy bezrobotny gamoniu, ja tu ciężko pracuję, a ty cały dzień tylko bąki zbijasz"), kazał czekać pod drzwiami po kilkadziesiąt minut, żeby sobie kawkę wypić i ciasteczko podjeść, wmawiał mi, że jak mogę być wybredna, skoro oferuje się mi świetny staż z dojazdem 15 km (nie mam samochodu) nie w swoim zawodzie. Więc: żeby uniknąć kolejnego spotkania z tą dziwną osobą, pobiegałam po firmach (bo w ogłoszeniach to tylko praca typu "agent z własną działalnością") i szczęśliwie znalazłam sobie sama zatrudnienie. A doradca pewnie dostał premię za to, że bezrobotny w szybkim czasie otrzymał zatrudnienie. Może właśnie dlatego ci doradcy są tacy niemili: żeby ludzi motywować do tego, aby jak najszybciej uciekali z tego urzędu. Mnie zmotywowali :-)

Manukun jak przestaną płacić za wpisy to sam tam trafisz.

O opisanym przez innych sposobie traktowania bezrobotnych w stalowowolskim Urzędzie Pracy poinformowałam Pana Prezydenta Lucjusza Nadbereżnego pismem z dnia 19.10.2015 roku. Jak widać nic się w tej sprawie nie zmieniło. Mam wrażenie, że nadal głównym celem pracujących tam "specjalistek" jest utrudnianie życia bezrobotnym i straszenie ich skreśleniem z listy. Mnie już ten problem na szczęście nie dotyczy, ale spróbujcie coś z tym zrobić. Może Wasze pisma przyniosą wreszcie jakiś skutek. Moje - jak widać - niczego nie zmieniło. Pozdrawiam

Mało tych bezrobotnych. Polowa to pewnie menele część za granicą, a reszta to nie pójdę do sklepu na kase bo to upokorzenie.

Dajcie spokój z tym bezrobociem każdy sprawę zna i tyle w temacie.
I nie chciejcie nic od nas . Ludzi w stalowej tyle że
na palcach by policzył .

Bezrobocie wzrosło, ale panie zaraz sobie z tym poradzą. Zwymyślają kilku klientów i odbiorą im status bezrobotnego za jakieś tam ich zdaniem "przewinienie" i będzie zaraz mniej bezrobotnych Nic innego i tak nie potrafią, więc wyrobią się z odbieraniem statusu w kilka dni zmniejszając bezrobocie o kilka procent .

Zarejestrowałam się tam jak każdy ze względu na ubezpieczenie. Sama rejestracja przeszła szybko i bez problemu. Niestety wizyta z doradcą to zwykłe upokorzenie człowieka. Głupie uśmieszki co do wykształcenia i doświadczenia. Urządzanie sobie rozmówek telefonicznych drugiej Pani z domownikami przeszkadzało w normalnej rozmowie. Wszędzie serniczki i kubeczki. Latanie między pokojami na pogawędki to norma. Ja nie narzekam tylko widzę jak jest. W końcu to dzięki bezrobotnym mają pracę. A mają się za nie wiadomo kogo. Wyczuwalna wyższość, arogancja. Jeszcze Pani na mnie nakrzyczała kiedy nie dosłyszałam jednego z jej pytań bo druga Pani krzyczała do telefonu. Człowiek idzie miło i grzecznie. A spotyka się z czymś takim. Nie życzę nikomu chodzenia tam. Wiem, że nie mam doświadczenia ale taki Urząd powinien pomagać, pokierować i doradzić. Niestety ich praca polega jedynie na zbywaniu kolejnych osób aby zjeść spokojnie ciasto.

uwielbiam was czytać manu i dzidek z czarneckiego jestesćie wszędzie tygryski haha

Dziwię się ludziom chcącym znaleźć dobre etaty przez UP.

Nie wiem czy w całej Polsce tak jest, ale miałem rozmowę z jedną panią z PUP, dała taki popis niekompetencji, że miałem ochotę drzwiami trzasnąć. Ale komu się mam poskarżyć, przecież bezrobotny to darmozjad którego trzeba olać bo się mu do roboty nie chce chodzić.