Ewakuacja KUL. Powód? Podłożony ładunek wybuchowy

Image

Ponad 300 osób ewakuowano z budynków stalowowolskiego KUL wskutek informacji o podłożeniu bomby.

W środę 16 stycznia 2019 r. na policję wpłynęło zawiadomienie o podłożenie ładunku wybuchowego w budynkach należących do KUL. W Lublinie i Stalowej Woli ewakuowano studentów i pracowników.

Zawiadomienie wpłynęło drogą mailową i dotarło do uczelni macierzystej w Lublinie około godziny 12:30. Rektor KUL ks. prof. Antoni Dębiński nakazał ewakuację z wszystkich pięciu gmachów należących do uczelni, także z akademików i bibliotek.

Alarm dotarł również do Stalowej Woli. Tuż przed godziną 13:00 policja i straż pożarna przyjechali przed obiekty zajmowane przez uczelnię. Akcja dotyczyła obiektów przy ulicy Kwiatkowskiego 3a (inżynieria materiałowa), kompleksu budynków przy Ofiar Katynia 6 i 8 (2 akademiki, budynek dydaktyczny przy torach i budynek inżynierii środowiska, a także obiekt, w którym mieści się stołówka oraz gmach Biblioteki Międzyuczelnianej przy ulicy Floriana).

Gdzie podłożona jest ewentualnie bomba, czy w Lublinie, czy w Stalowej Woli, nie wiedziano. Łącznie ewakuowano ponad 300 osób (m.in. z inżynierii materiałowej około 10 osób, z akademików około 80, z inżynierii środowiska- około 40, kilkanaście z budynku OK 6, bibliotek około 100 osób itd.).

Odpowiednie służby przystąpiły do przeszukiwania budynków. W Stalowej Woli w minionych latach dochodziło już do fałszywych alarmów bombowych. Zdarzenia miały miejsce głównie kilkanaście lat temu. Osoba, która wysłała maila zapewne zostanie zlokalizowana. Akcja będzie bardzo kosztowna.

Przewiń do komentarzy







Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =