Stalówka pokonała Legię Warszawa 93-82

Image

Miejscowi szybko wyszli na 9-punktowe prowadzenie, oddając trzy celne "trójki", lecz z czasem przewaga punktowa Stali Stalowa Wola zaczęła się powiększać.

Dobre zawody znowu rozgrywał Cezary Guniński, lecz show w pierwszej kwarcie należało do Mateusza Łabudy. Koszykarze Legii Warszawa do drugiej kwarty przystępowali z 11-punktową stratą. Od początku drugiej kwarty to przyjezdni włączyli piąty bieg i zaczęli niebezpiecznie odrabiać straty. Nasi koszykarze w końcówce tej części meczu szli cios za cios i ostatecznie na przerwę schodzili z 5-punktową zaliczką. Po kwadransie przerwy goście postawili wszystko na jedną kartę wyczuwając szansę na wygraną w tym spotkaniu. Trzecia kwarta była bardzo zaciętym widowiskiem i na ostatnie 10 minut obie ekipy dzieliły tylko 3 punkty. Ostatnia kwarta dla Stalówki rozpoczęła się znakomicie, bowiem nasi koszykarze szybko odrobili z nawiązką wcześniej roztrwonioną przewagę. Przyjezdni starali się jeszcze ratować wynik w końcówce, lecz cios ostateczny należał do Marcina Bandygi, który dwoma rzutami osobistymi ustalił wynik meczu.

Stal Stalowa Wola - AK Legia Warszaw 93 - 82 (30-21, 17-25, 19-27, 19-17)

Stal Stalowa Wola: Bandyga 14, Kaczmarski 22, Buczek 2, Gumiński 24, Pietras 3, Łabuda 9, Bejnar 13, Baj 0, Kindlik 6, Wojtanowicz 0

AK Legia Warszawa: Karpik 9, Kucharski 24, Sakowski 0, Łysiak 11, Banasiak 10, Skowroński 5, Motel 19, Atanowicz 4, Abdelaal 0

Materiał video

Przewiń do komentarzy



















Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =