Koniec protestu policjantów

Image

Minister Joachim Brudziński i przedstawiciele strony społecznej podpisali porozumienie kończące akcję protestacyjną. W ramach wypracowanej umowy od 1 stycznia 2019 r. funkcjonariusze służb podległych MSWiA otrzymają podwyżkę w kwocie 655 zł brutto. Kolejna podwyżka w kwocie 500 zł brutto nastąpi od 1 stycznia 2020 r. MSWiA zobowiązało się do rezygnacji z wymogu ukończonych 55 lat przy przechodzeniu na emeryturę. Funkcjonariusze będą też mieli prawo do pełnopłatnych nadgodzin.

Jak zadeklarowali przedstawiciele strony związkowej zawarte dziś porozumienie kończy akcję protestacyjną, która trwała w służbach od lipca tego roku. Szef MSWiA Joachim Brudziński podkreślił, że wypracowany dziś kompromis musiał pogodzić postulaty funkcjonariuszy i możliwości budżetowe państwa.

Ze strony społecznej porozumienie podpisali: Krzysztof Hetman - Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Pracowników Pożarnictwa, Krzysztof Oleksak - Związek Zawodowy Strażaków „Florian”, Rafał Jankowski - Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów, Marcin Kolasa - Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Funkcjonariuszy Straży Granicznej, Krzysztof Andura - Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ „Solidarność".

W toku negocjacji ustalono, że funkcjonariusze służb MSWiA otrzymają od początku przyszłego roku po 655 zł brutto podwyżki, co spowoduje wzrost wielokrotności tzw. kwoty bazowej o 0,43. Przypominamy, że początkowo MSWiA proponowało od 1 stycznia 2019 r. podwyżkę w kwocie 309 zł, a od 1 lipca 2019 r. w kwocie 253 zł brutto.

Porozumienie zakłada też, że funkcjonariusze otrzymają kolejną podwyżkę w kwocie 500 zł brutto – od 1 stycznia 2020 r.

Kolejny postulat przedstawicieli związków dotyczył rozliczania tzw. nadgodzin. Wymiar czasu służby funkcjonariuszy wynosi 40 godzin tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym. Należność za ponadwymiarowy czas służby - tzw. nadgodziny, wypłacane są obecnie tylko strażakom w wysokości 60 proc. stawki za jedną nadgodzinę. W Policji, Straży Granicznej i SOP możliwy jest jedynie odbiór wolnego za wypracowane nadgodziny.

Zgodnie z zawartym dziś porozumieniem - od 1 lipca 2019 r. zostanie wprowadzona odpłatność w wysokości 100 proc. stawki godzinowej dla wszystkich policjantów, strażaków, strażników granicznych i funkcjonariuszy SOP. Początkowo zastosowany będzie 6-miesięczny okres rozliczania nadgodzin. Kwestia ustalenia okresu rozliczeniowego na kolejne lata będzie przedmiotem dalszego dialogu.

Przypominamy, że 1 stycznia 2013 r. rząd PO-PSL wprowadził nowe regulacje dotyczące emerytur funkcjonariuszy, którzy wstąpili do służby po 31 grudnia 2012 r. Funkcjonariuszom tym miała przysługiwać emerytura mundurowa, gdy w dniu zwolnienia ze służby będą mieli ukończone 55 lat i co najmniej 25 lat służby. Dotychczas musiały być spełnione łącznie te dwa warunki.

Ministerstwo i strona społeczna zgodziły się na rezygnację z wymogu ukończenia 55 lat. Oznacza to pozostawienie tylko jednego wymogu do przejścia na emeryturę, czyli co najmniej 25 lat służby. Zmiana wejdzie w życie od 1 lipca 2019 r.

Zarówno MSWiA jak i stronie związkowej zależy, aby doświadczeni funkcjonariusze jak najdłużej zostawali w służbie. Dlatego MSWiA zaproponowało, że zostaną przygotowane rozwiązania umożliwiające przyznawanie dodatkowych należności pieniężnych dla doświadczonych funkcjonariuszy. Dotyczyłoby to osób, które nabyły prawa do emerytury i posiadają co najmniej 25 lat służby.

Przedstawiciele strony społecznej wezmą czynny udział w opracowaniu nowego wieloletniego programu rozwoju formacji MSWiA na lata 2021-2024 ze szczególnym uwzględnieniem potrzeby zwiększenia podwyżek uposażeń.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~jan

Ten zakaz marszu 11 listopada to gwozdz do trumny partii TOTALNEJ TARGOWICY. Mysleli ze na 100 lecie odzyskania przez POLSKE wolnosci nie pozwola polskim patriotom maszerowac dumnie w WARSZAWIE. Jak zwykle sie bardzo pomylili i bedziemy mieli najpiekniejsza uroczystosc w historii POLSKI.

~Grzegorz

Naiwny pan prezydent wyobrażał sobie wspólny pochód z ONR, dla którego pochód jest pokazem siły i ideologicznym przekazem, a nie świętowaniem rocznicy. To jedno. Jest mi przykro, że głównym akcentem święta ma być ten spęd kibolsko-narodowej dziczy z racami.

~warte uwagi!

W najczarniejszych snach nie pojawiłby się ten koszmar, w jaki obchody 100-lecia niepodległości zamienili pisowcy .
Najpierw ukradli obchody Powstania Warszawskiego, zamieniając je w odchody, teraz to.

~bart

Kolejne kłamstwo Dudy. Najpierw był taki zajęty, że nie miał czasu na żadne marsze, a teraz proszę, jednak się udało. Chętnie bym usłyszał, co wypadło z planów prezydenta. Jakieś spotkanie z zagranicznym gościem? A, prawda, żadnego w Polsce tego dnia nie miało być, bo wszyscy jadą do Paryża. A więc?

~z internetu

nacjonaliści zostali pozbawieni Marszu Niepodległości, który teraz będzie nazywał się Biało-Czerwonym Marszem. Duda wraz z Morawieckim ponadto nabyli nowe kalendarze i jednak pomaszerują wytyczoną przez nacjonalistów trasą, a nawet jak to oni – wzywają do wspólnoty, czyli wszyscy mogą brać udział w tym naprędce zdefiniowanym kierdelu. Jeżeli sąd anuluje zakaz, to będziemy mieli do czynienia z Marszem Niepodległości nacjonalistów przemianowanym przez Dudę i Morawieckiego na Biało-Czerwony Marsz. I jeszcze jeden szczegół: za porządek odpowiadać ma Wojsko Polskie, bo to ono zostało zgłoszone jako organizator.
Pointując: 100 rocznicę niepodległości mamy w oprawie stanu wojennego, tj. wojskowego. I bodaj o to chodzi PiS, która to partia kroczy drogą znaną już w latach 80. ubiegłego stulecia wytyczoną przez WRON Wojciecha Jaruzelskiego.

Waldemar Mystkowski

~Konan

Te premie po 1000 nadal aktualne? ☺

~HANKA OK!

Prezydent Warszawy dołożyła się najbardziej by policja wygrała swoje postulaty. Brawo! I bardzo dobrze bo dla policji nie było a sami przy korytach brali po 60-70 tys. nagród bo jak Beatka darła się "to im się należało". Policji też się należało i brawo chłopaki. Ciekawe kto będzie następny !!!

~Lilka04

Do Mswia- serio, tylko kiedyś to trochę inne zasady były.....znajomości i układy, próbowaliśmy i my i znajomi i wiemy jak było, i nie chrzań- teraz to przyjmują każdego byle młody i silny bo do prewencji nie ma komu.... cała reszta siedzi za biurkami i jęczy....... taka Wam teraz krzywda.......to zamiana i do roboty.....

enedue63

Zwykły ROBOL to na trzeci dzień kiedy dostanie zwolnienie ma na plecach ZUS,jeśli dopatrzą niejasności zwolnienie i zwrot pobranego chorobowego. A oto Ci którzy mają świecić przykładem na złożoną przysięgę/policja,straż/idą na fikcyjne zwolnienia mając w dupie zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom. Co powie teraz rzecznik Andrzej,że te 40% chorych musi wrócić,bo Święto Niepodległości.

~Amen

A mówią ze policjanci to głupki. W dobrym momencie zrobili akcje.

~Jawa

Szkoda, wielka szkoda. Liczyłem na przednią rozrywkę podczas przemarszu łysych

~MSWiA

Do lilka

Szkola byla dla wszystkich. Nikt nikonu bie bronił i nie broni starac sie aby sie dostac dl mundurówki.

Pozdrawiam

~Edi

Koniec protestu = cudowne ozdrowienie. Kpina z normalnie pracujących ludzi.

~allo

Konowały dają bykom wolne za friko Chory Kraj

~Lilka04

Zapraszam każdego "chorego" i przepracowanego Pana Policjanta do zamiany z moim mężem- praca od zaraz w Thoni Alutec, 16 godzin w smrodzie, chamstwie kierownictwa i bez szansy na protesty. Żadnych przywilejów, żadnego szkodliwego- taki zapieprz, że żadna choroba nie przyjdzie do głowy.......

~cityboy

NIE ROZUMIEM... przecież byli chorzy ?
Czy to znaczy że wszyscy naraz wyzdrowieli, czy że mieli fałszywe zwolnienia ???? Bo jeśli fałszywe to trzeba wyciągnąć konsekwencje i od lekarzy i od policjantów za poświadczenie nieprawdy, tudzież wyłudzanie (nie wiem czy dostawali coś z zusu, bo nigdy nie byłem na zwolnieniu lekarskim!! ale w takim wypadku doszlo by jeszcze wyyłudzenie!!!) ALE ZA COŚ KONSEKWENCJE NA PEWNO SIĘ NALEŻĄ!!!!

~jasio

a jak zostać policyjantem bo bym se poszedł jak skoncze przedszkole na emeryturke minus 55

~pomponik

Takie porozumienie niczego dla policji nie rozwiązuje a wręcz może być pułapką. Identyczne porozumienie też z ministrem tylko od zdrowia zawarli lekarze rezydencji i co mają z niego? Nic! Ten rząd lekceważy każdego, nie ma dla nich autorytetów bowiem oni sami dla siebie są autorytetami i im przede wszystkim się należy! Tak powiedziała pani Szydło z mównicy sejmowej. Jak to w praktyce sobie wyobraża p. Brudziński, że policjanci będący na zwolnieniach lekarskich sami je przerwą i pójdą do słuzby w dniu 11.11.18 r? Przecież jest to niedorzeczne i niepoważne. Moim zdaniem jest to kpina ze służby!